Muzeum Miasta Jaworzno zaprasza na wystawę prac absolwentów krakowskiego Liceum Sztuk Plastycznych. Są to prace rocznika 1982, klas Konserwacji rzeźby i Wystawiennictwa. Wystawie nadano tytuł Retrospekcje, jej współorganizatorem jest Zbigniew Ciepły z jaworznickiego muzeum, oczywista absolwent rzeczonego rocznika.
Jak piszą organizatorzy w katalogu wystawa stanowi „próbę powrotu do lat młodzieńczych oraz daje możliwość pokazania różności dróg artystycznych, jakie w ciągu życia przeszli jego absolwenci”. Swe prace prezentowali artyści z Małopolski, Śląska i z Beverly Hills. Nadarzyła się świetna okoliczność do licealnych wspomnień. Krakowska młodzież akademicka wyprawiła onegdaj na cześć Matejki korowód z pochodniami. Czy czasy licealne to czas bezkrytycznej fascynacji dla nauczycieli, może niekoniecznie z korowodami, czy też to czas odważnego buntu?
Zaryzykujmy tezę, że każde płótno podoba się przynajmniej jego autorowi. Z pewnością artyści pamiętają pierwszy autentyczny zachwyt nad swoim dziełem.
Zdaje się, że trudno odnaleźć miejsca oryginalniejsze niż pracownie artystyczne. Dzieje się w nich mnóstwo arcyciekawych rzeczy. Co nowego w wielkim świecie czyli w pracowni w Beverly Hills – pytamy z zainteresowaniem.
Cechą wszelkich artystów są nieustające poszukiwania i ambitne plany.
Cybis mawiał, że „trzeba malować tak, jak nikt”, odkrycie ma być tylko autora pracy. Zdaje się, że to bardzo trudne przedsięwzięcie.
Tak więc droga artystyczna cyganerio – naśladować nie wypada, grunt to arcyoryginalność.
[vc_facebook]