Pani Aleksandra postanowiła powalczyć o życie małego psiaka, który wymaga przetoczenia krwi. Musi uzbierać 2 tysiące złotych, aby wyleczyć go z parwowirozy.
Pani Aleksandra po utracie swojego pupila postanowiła przygarnąć nowego, szybko jednak okazało się, że ten 6-tygodniowy nowy domownik cierpi na groźną wirusową chorobę, która atakuję szczeniaki, młode i osłabione psy, parwowiroze. Choroba ta zagraża nie tylko zdrowi, ale i życiu psów, jednakże Panią Aleksandrę to zupełnie nie przestraszyło. Postanowiła powalczyć o jego życie.
Jego szanse na przeżycie są małe, ale pomimo to czuję, że to bardzo silny pies i będziemy walczyć o jego życie do samego końca.
-Założycielka zbiórki Pani Aleksandra
Psiak nie posiada przeciwciał i przez to wymaga przetoczenia krwi, co jest kosztowe. Sama krew do jednej transfuzji to kwota 262 złote. Piesek odbył także swój pierwszy dzień w klinice.
Całkowity koszt leczenia pieska to 2 tysiące złotych. Kwota nie wydaję się zawrotną, aczkolwiek dla Pani Aleksandry jest ona zbyt duża, dlatego zorganizowała zbiórkę na portalu zrzutka.pl pt. „Leczenie Psiaka„, gdzie stara się uzbierać wymaganą sumę, którą przeznaczy na leczenie swojego nowego pupila.
Wszystkich miłośników czworonożnych przyjaciół zachęcamy do wsparcia walki o życie małego psiaka.
[vc_facebook]
Może by tak przeczytać jeszcze raz artykuł i poprawić byki tradycyjnie?? 🙂 „Panie Aleksandra” „swoje pupila” po jakiemu to??