Mieszkaniec Jeziorek Wacław Chudzikiewicz złożył pisemną skargę do Wodociągów Jaworzno w sprawie płynącej brudnej wody w jego kranie. Miejska spółka podjęła działania naprawcze i przeprowadziła kontrole jakości wody pitnej. Pan Wacław był jednak świadkiem tych działań i ma co do nich duże wątpliwości.

Jak tłumaczy nam mieszkaniec, zespół techniczny po przyjeździe odkręcił zawór główny i zaczął spuszczać wodę, następnie to samo zrobili w domu, podpinając wąż strażacki W25. Kiedy okazało się, że woda jest brudna, zostawili odkręcony zawór i przez 1,5 godziny woda lała się do kanalizacji. Następnie po oczyszczeniu pobrano próbkę wody, przebadano ją i wysłano odpowiedź do Pana Wacława, że woda jest bardzo dobrej jakości.

Według mieszkańca Jeziorek, jeżeli nie wierzy się, że próbką, jaką dostarczył, jest z jego domu, powinno rozpocząć się proces kontroli od tego, że należało pobrać próbkę wody przed wodomierzem, zanim ją spuszczono i dopiero po jej przebadaniu przystąpić do czyszczenia instalacji, a nie najpierw wyczyścić instalacje, a potem pobrać próbkę wody.

Pan Wacław apeluje do Wodociągów Jaworzno o to, aby traktować sprawy mieszkańców poważnie, a nie próbować zepchnąć odpowiedzialność na ich barki. W zamieszczonej odpowiedź sugeruje się bowiem, że brudna woda spowodowana jest brudnym rurociągiem w domu mieszkańców, a nie instalacją techniczną wodociągów.

Sprawa wody na Jeziorkach z pewnością nie jest zakończona. Będziemy ją śledzić i na bieżąco Państwa informować.

[vc_facebook]