Działający przy SM Górnik Klub To i Owo przeniósł się do nowej siedziby, którą hucznie otwarto w piątek 11 marca. Odtąd przyjaciele i sympatycy Klubu spotykać się będą na I piętrze Pawilonu 72 przy al. Piłsudskiego oczywista nr 72. Nowe wnętrze jest również efektowne i urocze, podobnie jak dotychczasowe, zachęca więc do miłych spotkań, a powstało w bardzo oryginalny sposób.
Choć pandemia pokrzyżowała szyki to wszystko wraca już do normalności i zajęcia będą w oczekiwanym przez wszystkich realu. Co nowego więc będzie się działo w Klubie.
Otwarcie nowej siedziby rozpoczęło tradycyjne przecięcie wstęgi. Zaproszono do niego Edytę Lesiak – kierownika Klubu, Macieja Bochenka – Prezesa Zarządu Spółdzielni i Kazimierza Gwoździa – przewodniczącego Rady Nadzorczej. Podczas otwarcia rozstrzygnięto 1. edycję konkursu na Klubowicza Roku. Spośród 5 osób nominowanych do nagrody, klubowicze w głosowaniu tajnym wybrali laureatkę. Została nią Halina Tukaj. W części artystycznej zaprezentowali się uzdolnieni muzycznie klubowicze. Każdy z członków Klubu ma w nim swoje ulubione zajęcia, a tych jest sporo.
Ponoć jak twierdzą biegli w temacie, każdy pomysł można zamknąć w jednym trafnym zdaniu. Tak więc o Klubie To i Owo rzec można, że …
Trzeba też dodać, że mają w To i Owo ciekawą bibliotekę z książkami od klubowiczów, a w niej co zaskoczyłoby niejednego „Listy” Rilkego, uznawanego za najwybitniejszego poetę XX wieku, na dokładkę niełatwego w lekturze. Tak więc bezdyskusyjnie Klubowicze To i Owo to ambitne i doborowe towarzystwo.
[vc_facebook]