Podłęże ma dziki, Byczyna ma nutrie, a Centrum ma Zająca, który ewidentnie upodobał sobie przebywanie w tej części miasta. Mieszkańcy są zachwyceni nowym lokatorem i wysyłają nam filmiki oraz zdjęcia z nim w akcji.
Zając w centrum Jaworzna to najnowsza atrakcja mieszkańców, którzy zachwyceni są jego obecnością. Wyobraźmy sobie, że wczesnym rankiem stoimy zaspani na przystanku autobusowym, na transport czekając, obracamy się a tu zając. Od razu dzień robi się jakby weselszy. Uszy wysoko postawione do góry, smukła budowa ciałka i dwa ślepia patrzące się w naszą stronę i klasyczne kic, kic, kic do przodu, sprawiają, że ciężko nie uśmiechnąć się pod nosem.
Jaworzno w stronę zwierząt stoi z otwartymi ramionami. Na Podłężu, Podwalu czy Osiedlu Stałym często grasują gangi dzików, w Byczynie zaciekawiają swoją obecnością nutrię, to i Centrum nie mogło być gorszę i ma już swojego pupila. Widywany jest najczęściej w okolicach pump trucku, ronda lub skwerku przed galerią handlową. Prawdopodobnie jego rodzina ma gdzieś w pobliżu swoją norkę.
Następny razem, gdy zauważycie, jak buszuje wśród kniei, zróbcie mu dyskretnie zdjęcie lub filmik albo podrzućcie jakiegoś smakołyka.
Może Redakcja nie wie ale zające najczęściej są dzikie.
Niedawno na ul. Obrońców Poczty Gdańskiej widziałem sarnę, która pobiegła w kierunku rynku…