piątek, 19 kwietnia, 2024

Piknik Grunwaldzki w Szczakowej

Strona głównaDzielnicePiknik Grunwaldzki w Szczakowej

Piknik Grunwaldzki w Szczakowej

- Advertisement -

Tegoroczną 612 rocznicę bitwy pod Grunwaldem świętowano w niedzielę 17 lipca w Szczakowej. Uroczystości rozpoczęła msza św. w szczakowskim kościele. Chór Sokół wykonał Bogurodzicę i średniowieczny hymn Gaude Mater Polonia. Po mszy św. udano się pod pomnik Bitwy Grunwaldzkiej.

Na czele jechała konno pani Liwia udająca króla Jagiełłę, towarzyszyli jej dwaj jeźdźcy udający polskich rycerzy. Tuż za nimi szła orkiestra dęta Tauron Wydobycie ZG Sobieski, wykonała dwa tradycyjne marsze – amerykański i czeski. Uroczystości pod pomnikiem rozpoczął hymn państwowy, po czym złożono kwiaty. Wartę trzymali harcerze z II Pogodnego szczepu Harcerskiego Tormenta.
Dalsza część uroczystości miała miejsce przy szczakowskim DK im. Krudzielskiego. Tam przygotowano m.in. najprawdziwszą kuźnię, w której kowal – pan Janusz z Opola – prezentował, jak nam powiedział, piękno ginącego rzemiosła, jakim jest kowalstwo. Pan Janusz wykuwał małe mieczyki, szabelki, podkówki i inne kowalskie arcydzieła.
Bractwo Rycerskie Zamku Będzin prezentowało stanowisko mincerza, tam można było samodzielnie wykuć monetę. Rekonstruktor pan Daniel prezentował pracę skórnika, choć w stroju zakonnika bernardyńskiego, ale ten najbardziej panu Danielowi odpowiada. Można też było postrzelać sobie z łuku, własnoręcznie wykonanego przez rycerzy bractwa. Na pamiątkę robiono sobie zdjęcia z – jak nam powiedziano – osobą w stroju mieszczańskim. Była też osoba w stroju biedniejszego chłopa, ta prezentowała zabawy jarmarczne i plebejskie. Pokazano też elementy stanowiska katowskiego. Bractwo Rycerskie Ziemi Jaworznickiej reprezentował pan Tomasz, który przybył w cywilnym stroju rycerskim, czyli bez zbroi. Na scenie prezentowały się zespoły śpiewacze – Jaworznianki, Szczakowianki i Dobrzanki.
Wszyscy przybyli na piknik wyraźnie byli nim zainteresowani. Ze Sławkowa przyjechał pan Krzysztof z wnukiem. Powiedział nam że, historycznie bitwa pod Grunwaldem była ważna, ponieważ popędziliśmy czarnokrzyżówców. Pani Anna z Długoszyna zdradziła nam, że jej wiedza o bitwie pod Grunwaldem pochodzi z książki „550 lat Grunwaldu”, czyli wydano ją w 1960 r Porozmawialiśmy też z rycerzem Janem z Będzina o cnotach rycerskich: to prawdomówność, odwaga i pomoc słabszym. Może nawet by się odnalazło jakiegoś współczesnego rycerza.

eb

[vc_facebook]

- Advertisment -

Sądowa epopeja Sebastian Kusia. Wyrok coraz bliżej. Może zapaść 24. kwietnia

Przed Sądem Rejonowym w Chrzanowie od prawie 5 lat trwa proces Sebastiana Kusia, podejrzanego o przyjmowanie łapówek, kiedy to pracował na stanowisku naczelnika biura...

Piątkowe pikniki cieszyły się sporym zainteresowaniem

Pomimo chłodu, aż dwa pikniki odbyły się w tym samym czasie w Jaworznie. Jeden zorganizowany jako „Dzień ziemi” pod płaszczką, drugi piknik na Osiedlu...

Fabryka hejtu na finale kampanii. Przekroczono granice kultury

Kampania wyborcza w Jaworznie weszła w decydującą fazę. Kandydaci na urząd prezydenta dwoją się i troją, żeby przekonać do siebie niezdecydowanych wyborców. Ich działania...