W 78. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego, 1 sierpnia, zostanie przeprowadzony wojewódzki trening sprawności syren alarmowych wykorzystywanych w systemie ostrzegania i alarmowania ludności.

Test rozpocznie się o godzinie 17. W ramach treningu emitowany będzie dźwięk ciągły trwający 3 minuty.

Przypomnijmy, że w tym roku podobny test został przeprowadzony 10 kwietnia, w rocznicę katastrofy smoleńskiej. Ze względu jednak na przebywających w Polsce obywateli Ukrainy, którzy uciekli ze swojego kraju przed wojną, pojawiło się z tego powodu wiele protestów – dźwięk syren zapowiadał w trakcie działań wojennych bombardowanie. Włodarze części miast zdecydowali się nawet nie uruchamiać syren.

Tym razem syreny mają zostać uruchomione, jednak władze miast z naszego regionu starały się przekazać tą informację z wyprzedzeniem.

– Po napaści Rosji na Ukrainę, w Polsce znalazło się ok. 4 mln Ukraińców. Dla wielu z nich syreny wiążą się z traumatycznymi wspomnieniami. Proszę, aby każdy mieszkaniec, który gości u siebie lub opiekuje się uchodźcami z Ukrainy o wyjaśnienie naszym gościom jak ważny jest to dla Polski dzień i jak ważna jest dla nas pamięć – apelowa Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

– Zdaję sobie sprawę z tego, jak wiele traumatycznych wspomnień może przywołać dźwięk syren u obywateli Ukrainy, którzy schronili się w naszym mieście uciekając przed wojną, dlatego proszę, przekażcie informacje o syrenach, które zawyją w godz. „W” uchodźcom z Ukrainy – znajomym, współpracownikom czy osobom, którym pomagacie lub wynajmujecie mieszkania na terenie naszego miasta. Poinformujcie ich także jak ważna to data dla Polaków i jak istotna jest pamięć o wydarzeniach z sierpnia 1944 roku – mówił Andrzej Dziuba, prezydent Tychów.

– Zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele traumatycznych wspomnień może wywołać niespodziewany dźwięk syren, dlatego chcemy Was o tym wydarzeniu uprzedzić i prosić, by informację tę przekazać dalej – pisał prezydent Katowic Marcin Krupa.