Stacja pogotowia ratunkowego w Jaworznie to jedna z najlepiej wyposażonych jednostek, dzięki czemu w 2021 roku zespoły ratownictwa medycznego wyjeżdżały 8676 razy do zdarzeń. Było to możliwe m.in. dzięki najnowszym ambulansom, jakie znajdują się w ich taborze — mówi Dyrektor prof. Klaudiusz Nadolny.
Stacja pogotowia ratunkowego w Jaworznie, w której funkcjonują trzy zespoły ratownictwa medycznego typu „P”, wchodzi w struktury SP ZOZ Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu, które w swojej strukturze posiada 23 zespoły ratownictwa medycznego oraz 4 zespoły transportu sanitarnego, które zlokalizowane są w dwunastu miejscach stacjonowania na terenie naszego regionu.
Ambulanse w jaworznickiej stacji są najbardziej nowoczesnymi w naszym kraju — przekonuje dyrektor, dodając, że wszystkie wyposażone są w elektryczne nosze, najnowocześniejsze defibrylatory oraz respiratory, a każda karetka warta jest, łącznie ze sprzętem medycznym, prawie 1 milion złotych. Dodatkowo dyrektor chwali jaworznickich ratowników, lekarzy oraz cały personel, który dba o bezpieczeństwo nie tylko mieszkańców Jaworzna, ale i okolicznych regionów.
Dodatkowo remontowi uległ cały budynek pogotowia ratunkowego. W tym roku bowiem dokonano 2. etapu modernizacji, zmieniono całą elewację oraz zadaszenie budynku. Jak mówi dyrektor — miejsce pracy ratowników to nie tylko karetki, ale także budynek pogotowia, dlatego on też musi spełniać wymogi.
Pamiętać trzeba jednak, że prosić o pomoc ratowników można tylko w wyjątkowych okolicznościach, czyli w przypadkach zagrożenia utraty życia lub zdrowia. Dlatego jeszcze raz warto przypomnieć, że ratownicy nie wystawiają skierowań, ani recept, a wzywanie ich do kataru, gorączki czy złego samopoczucia odpowiednie nie jest. Trzeba pamiętać, że 1 ambulans to 1 miejsce intensywnej terapii dla osoby, które tego potrzebuje.
Jak mówi Radna Sejmiku Województwa Śląskiego Maria Materla — mieszkańcy mogą spać spokojnie, mając w swoim mieście tak wykwalifikowaną kadrę posiadającą najlepszy sprzęt, a praca wszystkich poczynając od dyrektora, przez samorządowców wojewódzkich, aż na ratownikach kończąc, sprawia, że bezpieczeństwo miasta i regionu się systematycznie zwiększa.
[vc_facebook]