Wprawdzie Światowy Dzień Zwierząt obchodzimy 4 października, ale wcale z tym świętowaniem się nie spóźniliśmy. Niektórzy bowiem nadal świętują Światowy Tydzień Zwierząt, a co bardziej gorliwi traktują październik jako miesiąc zwierząt. W każdym bądź razie datę 4 października wybrano nieprzypadkowo.

To dzień wspomnienia w kościele katolickim św. Franciszka z Asyżu, uznawanego za patrona zwierząt i środowiska. O tym, jak św. Franciszek nakazywał traktować wszelkie zwierzaki mówi ks. Mirosław Tosza ze Wspólnoty Betlejem.

Z obcowania i opieki nad zwierzakami wynika wiele dobrego. Nikt lepiej tego nie wie niż pan Rafał ze Wspólnoty Betlejem, który od rana do wieczora zajmuje się mieszkającymi tam różnorodnymi i oryginalnymi zwierzątkowymi indywidualistami.

Pierwsze zapisane świadectwa związku ludzi ze zwierzętami pochodzą sprzed 20 tys. lat. Są to malowidła naścienne z Cro-Magnon. Tak więc trudno wyobrazić sobie glob ziemski bez zwierzaków. Człowiek bywa jednak dla nich kiepskim towarzyszem, dość dodać, że w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych umieszczono ok. 40 tys. gatunków czyli 28% wszystkich badanych gatunków. Widać zwierzakom człowieka lepiej omijać szerokim łukiem.

[vc_facebook]