Ceny paliw w 2023 roku się nie zmieniły. Zmienił się jednak podatek VAT z 8% na 23%, a ceny pozostały na swoim poziomie. Dlaczego?

Zapowiadany powrót podatku VAT z 8% na 23% stał się faktem, ale nie wpłynęło to na ceny paliw, a w teorii powinno. Część kierowców to zauważyła.

Niektórzy mają swoje opinie na temat tego, dlaczego tak się stało, a niektórzy nie. Jedni mówią, PKN Orlen zeszło z marży, inni, że od samego początku społeczeństwo było robione w bambuko, czyli było oszukiwane. Część osób zdania na ten temat nie miała, ale cieszyła się, że pozostało po staremu i że ceny nie wzrosły.

Cena nie uległa zmianie, ponieważ już w sobotę 31 grudnia 2022 roku PKN Orlen obniżył ceny paliw w hurcie o około 12% – jak obliczył ekonomista Rafał Mundry. 1 stycznia 2023 roku ceny znowu potaniały, łącznie w ciągu dwóch dni o około 13-14% – dodaję ekonomista. To wszystko wydarzyło się w czasie kiedy giełda oraz rynek ropy były zamknięte.

Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek przekonuję, że — to dzięki m.in. połączeniu Orlenu z Lotosem, dzięki wspólnym zakupom ropy, dzięki zabezpieczeniu wolumenu zakupów ropy z Arabii Saudyjskiej, czy optymalizacji logistyki w wyniku połączenia.

Wszystko sugeruje jednak, że spółka rzeczywiście umiejętnie obniżyła swoją marżę, dlatego społeczeństwo nie odczuło zmiany VAT-u. Czy oznacza to, że przez cały ten czas, gdy podatek VAT na paliwo wynosił 8%, czyli od lutego 2022 roku, wysoka cena głównie spowodowana była wysoką marżą? To pytanie pozostawimy bez odpowiedzi.

[vc_facebook]