Przypadkowy świadek pobicia 16-latki w centrum Jaworzna był zaskoczony, że nikt nie reagował. Społeczność miasta jest przerażona, że takie zdarzenie miało miejsce w Jaworznie.
Nie milkną echa po brutalnym pobiciu w centrum Jaworzna, którego dopuściły się dwie nastolatki na 16-letniej dziewczynie.
Przypomnijmy, że do sieci trafiło nagranie, na którym widać jak dwie dziewczyny w brutalny i bezwzględny sposób upokarzają i znęcają się fizycznie oraz psychicznie nad nastolatką. Wideo szybko obiegło cały internet, trafiło także w ręce policji, która w niedługim czasie po publikacji nagrania ujęła sprawczynie. Okazały się nimi 13 i 14-latka, które już wcześniej miały postępowanie w sądzie rodzinnym w sprawie demoralizacji i czynów karalnych.
Udało nam się dotrzeć także do przypadkowego świadka zdarzenia, który był zaskoczony biernością przechodniów. Szczególnie że wszystko działo się w samym centrum miasta, 100 metrów od Straży Miejskiej.
Widziałem to z daleka, myślałem, że biją się dla żartów, nikt nic nie zrobił, a ludzie to widzieli — mówi przypadkowy świadek
Wszystko działo się przy bocznych drzwiach do jednej z galerii w naszym mieście. Sytuację widziało wiele osób, jednak nikt nie odważył się podjąć interwencji — mówi świadek, który z przypadku był przy zdarzeniu i widział je z daleka. W pierwszej chwili myślał, że to wygłupy, dopiero gdy podszedł bliżej, zrozumiał, że to poważna sprawa.
Społeczność miejska także jest zaskoczona, a wręcz przerażona wydarzeniami, które miały miejsce w ich mieście. Jeżeli do takich metod rozwiązywania konfliktów posuwają się nastolatkowie, to co będzie dalej? Dorośli także mają tak rozwiązywać problemy? – pytają mieszkańcy.
Powodów takiego zachowania sprawczyń wobec nastolatki, mieszkańcy upatrują w wielu miejscach. Jedni zwracają uwagę, że to wina czasów, w których żyjemy, gdzie agresja jest rozwiązaniem na wszystko, inni uważają, że to wina internetu, uzależnienia od telefonu, złego towarzystwa czy braku hobby i zainteresowań.
Sytuacja wywołała w przestrzeni internetu niemałą burzą. Internauci prześcigali się w pomysłach na ukaranie sprawczyń. Część z nich pisała nawet niepochlebne komentarze pod ich adresem na profilu jednej z nich w serwisie Instagram.
Dziewczęta zostały przesłuchane i o dalszym ich losie zdecyduje sąd rodzinny w Jaworznie. Trzeba jednak zadać sobie pytanie: co zrobić i jakie kroki podjąć, aby takie brutalne zdarzenie więcej się nie powtórzyło.