Ktoś truje psy gwoździami. Sprawa trafiła na policję

REKLAMA

Uratowano psa, który zjadł jedzenie pełne gwoździ. Sprawa trafiła jednak na policję. To nie pierwszy raz, gdy ktoś truje zwierzęta w Jaworznie.

REKLAMA

Psiak, który zjadł pełne gwoździ bliżej nieokreślone jedzenie, ma się już dobrze. W Lecznicy Weterynaryjnej „Pańska Góra” zostały wykonane odpowiednie badania i zabiegi, które go uratowały.

Co jednak ważne, sprawa trafiła na policję i może uda znaleźć się sprawcę. Właściciel nie zamierza tego tak zostawić. Niestety to nie pierwsze takie zdarzenie i z pewnością nie ostatnie w Jaworznie. Właściciele czworonogów regularnie przychodzą do lecznicy z podobnymi historiami. Ponadto często znajdują, w lasach czy na trawnikach między blokami, kulki z mięsa czy kiełbasę, które okazują się nafaszerowane różnymi przedmiotami, a nawet trutkami.

Jak mówi lekarz weterynarii Agnieszka Junik — sytuacja, gdy zwierze zje jakiś pokarm, w którym są gwoździe lub inne ostre przedmioty, może być tragiczna w skutkach. Przebicie jelita przez taki przedmiot może spowodować nawet śmierć zwierzaka.

Dlatego weterynarz ostrzega właścicieli, aby koniecznie zwracali uwagę na swoich pupili podczas spacerów, nawet jeżeli jest to ogromnie trudne. Wystarczy bowiem sekunda, aby psiak zjadł coś, co po prostu pachnie smakowicie i może być duży problem zdrowotny.

Faszerowanie jedzenia gwoźdźmi, trutkami czy innymi specyfikami niestety w Jaworznie zdarza się coraz częściej. Ciężko pojąć, dlaczego mieszkańcy dopuszczają się takich czynów. Mamy nadzieję, że sprawcy zostaną złapani.

Ktoś truje psy jedzeniem z gwoźdźmi w środku. Weterynarze apelują o ostrożność

- REKLAMA -
Zewnętrzne linki