Tauron i Rafako osiągnęły porozumienie w trwającym od wielu miesięcy sporze dotyczącym bloku 910 MW w Jaworznie. Tauron ma otrzymać 240 mln zł z gwarancji bankowych z tytułu należytego wykonania kontraktu przez Rafako. W drugą stronę, z tytułu różnych zobowiązań, powędruje z kolei kilkadziesiąt mln zł.
– Kwota należna Tauronowi z tytułu gwarancji należytego wykonania kontraktu, na jaką strony przystały podczas mediacji, pozwoli na pokrycie kosztów naprawy zidentyfikowanych problemów bloku. Jesteśmy w trakcie opracowania planów docelowych rozwiązań, które pozwolą na stabilną eksploatację bloku 910 MW – wyjaśnia Trajan Szuladziński, prezes zarządu TAURON Wytwarzanie. – Polubowne uregulowanie sporu z Rafako od początku było przez nas preferowane. Dotychczas wypracowane założenia pozwalają na przeprowadzenie takiego zakresu napraw, by blok pracował długoterminowo z większą efektywnością – dodaje Szuladziński.
Ugoda ma wejść w życie po spełnieniu przez strony warunków zawieszających, do których zaliczają się m.in. uzyskanie niezbędnych zgód korporacyjnych.
Dodatkowo, do 24 kwietnia Rafako musi zawrzeć z gwarantami porozumienia dotyczące wypłaty 240 mln zł na rzecz Taurona z tytułu należytego wykonania kontraktu dot. bloku 910 MW w Jaworznie. Raciborska spółka musi też na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy podjąć uchwałę w o podwyższeniu kapitału zakładowego oraz osiągnąć ugodę w zakresie inwestycji realizowanej przez Rafako na Litwie.
Tauron z kolei wypłaci Rafako m.in. 10 mln zł za wzięcie odpowiedzialności za podwykonawców biorących udział w budowie bloku 910 MW. Kolejna wypłata to 14 mln zł – za pozakontaktowe części, zakup placu po biurze budowy oraz dokumentację warsztatową i obliczeniową. Tauron zapłaci również za zinwentaryzowane i odebrane prace wedle poziomu ich zaawansowania. Ich wartość określono na 32,5 mln zł.
– Rafako zwolni także podwykonawców ze wszelkich zobowiązań, które utrudniają podjęcie współpracy z Tauron Wytwarzanie. Strony rozwiążą kontrakt wygaszając zobowiązania kontraktowe, a Tauron zwolni Rafako ze zobowiązań wynikających z gwarancji technicznych – informuje Tauron.
Spór między Tauronem a Rafako
Przypomnijmy, że spór między spółkami dotyczący bloku 910 MW w Jaworznie trwał od wielu miesięcy. Dotyczył licznych usterek bloku, za które strony wzajemnie się obwiniały.
W pierwszej połowie stycznia Tauron wezwał Rafako, wykonawcę wartego 6 mld zł bloku 910 MW w Jaworznie, do zapłaty kar umownych i odszkodowania na łączną kwotę ponad 1,3 mld zł.
Kwota, wynikająca z zapisów kontraktowych, to kary umowne m.in. za zwłokę w dotrzymaniu terminu przystąpienia do usuwania wad w okresie gwarancji; za zwłokę w podpisaniu protokołu zakończenia okresu przejściowego z uwagi na niedotrzymanie gwarantowanych parametrów technicznych; za okresy przestoju awaryjnego ponad wielkość wynikającą z kontraktu.
Rafako nie pozostało Tauronowi dłużne, wystosowując wobec Wytwarzania notę na kwotę ok. 1,4 mld zł. Jak stwierdził Tauron, roszczenia nie mają żadnych podstaw logicznych, biznesowych, prawnych.
7 lutego spółki poinformowały o osiągnięciu wstępnego porozumienia, zawieszając dochodzenie wzajemnych roszczeń do 8 marca. Ostateczne warunki ugody miały być ustalone do 28 lutego, co się jednak nie stało. Po kolejnej turze negocjacji, 21 marca Tauron i Rafako zdołały osiągnąć porozumienie.
Jaworznicki blok 910 MW został uruchomiony, z opóźnieniem, w listopadzie 2020 roku. W czerwcu 2021 roku został wyłączony z powodu usterek. Ponowne włącznie jednostki nastąpiło, po licznych opóźnieniach, w kwietniu 2022 roku. Blok 910 był wyłączany później jeszcze dwukrotnie. Wg Taurona, przyczyną były wady konstrukcyjne, wg wykonawcy, Rafako, nieodpowiednie paliwo używane w jednostce.
Zewnętrzne linki
„na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy podjąć uchwałę uchwały” A cóż to za hybryda? uchwałę uchwały? 🙂