Ruch autobusów na ul. Grunwaldzkiej ma zostać przywrócony od poniedziałku 17 kwietnia, a pracownicy firmy wykonującej remont pracują w pocie czoła. Czy to oznacza, że remont zmierza ku końcowi? Ciężko cokolwiek powiedzieć, gdyż Urząd Miejski w Jaworznie na ten temat milczy.

Urząd Miejski w Jaworznie opublikował informację, że od poniedziałku 17 kwietnia autobusy PKM Jaworzno na nowo zaczną obsługiwać przystanki Pechnik oraz Pechnik Cementarz, a tymczasowe przystanki na ulicy Kolejowej oraz przy rondzie łączącym 11 listopada z Grunwaldzką, zostaną zlikwidowane.

Wydaje się więc, że są to oznaki końca trwającego od listopada 2021 roku remontu tej ulicy, który przecież pierwotnie miał zakończyć się w grudniu 2022 roku.

Droga nie wygląda jednak, jakby była gotowa do oddania i nie trzeba być ekspertem, żeby to dostrzec. Pracownicy firmy wykonującej remont uwijają się, jak mogą i kładą kolejne warstwy nawierzchni w różnych fragmentach drogi, lecz wydaje się niemożliwym, aby do poniedziałku wszystko było skończone i wykonane zgodnie z założeniami. No bo nie zakładamy, że miasto zgodziło się na remont na tzw. jako tako po japońsku — jak zwykło się kiedyś mawiać.

To tu, to tam czegoś brakuje lub wykonane jest średnio starannie, a jak donoszą nam mieszkańcy – krawężniki są zbyt wysokie. Ponadto brakuje znaków pionowych, jak i poziomych.

Urząd Miejski w Jaworznie nie skomentował dotąd faktu, że przedłużony o pierwszy kwartał 2023 roku remontu, nadal się przedłuża. Nie wiadomo więc czy jakieś kary na wykonawcę zostaną nałożone, czy może już zostały nałożone, albo czy miasto doszło do jakiegoś konsensusu i dało kolejny kredyt zaufania wykonawcy.

Tak czy siak, od poniedziałku 17 kwietnia autobusy PKM Jaworzno będą kursowały przez Grunwaldzką jak za starych dobrych lat.

[vc_facebook]