REKLAMA
Podczas Sesji Rady Miasta dochodzi do coraz ciekawszych wypowiedzi polityków. Podczas dyskusji o emisji obligacji przez Jaworzno na kwotę 40 mln zł Paweł Silbert w odpowiedzi na wystąpienie radnej Barbary Sikory mówił o tym jakoby minister finansów Platformy Obywatelskiej „pluł nam w gębę”.
„pinindzy ni ma nie było i nie bendzie”
REKLAMA
To mówił minister w rządzie PO (…) i nagle się okazało, że
pluł nam w gębę.
Bo się nagle okazało że tych pieniędzy których miało nie być się znalazły. W końcu w tym państwie upodmiotowiono ludzi.
Fragment z nagrania sesji Rady Miasta w Jaworznie.
Paweł Silbert masakruje Donalda Tuska. Mówi „Donek”. Przyklaskuje mu premier Mateusz Morawiecki
- REKLAMA -
Zewnętrzne linki
Zewnętrzne linki