Podziwiając ten świat, jako byty na nim krótkoterminowe, acz rozumne zachwycamy się Tym, który go stworzył. Analizując harmonię mikro i makro kosmosu, skłaniamy głowę przed Stwórcą, oddając hołd niepojętej ludzkim rozumem inteligencji. Możemy powiedzieć, w pewien sposób może upraszczając, że Bóg objawia się człowiekowi, którego uzdolnił do przyjęcia owego objawienia. I tak starsi będą widzieli w Bogu wielkiego zegarmistrza, młodsi zaś doskonałego programistę, który stworzył i odpalił doskonały system, w całości nie do skopiowania.
Istota rozumna odkrywa prawa, które ustanowił Stwórca, dostrzega ich logikę oraz mądrość w ich akceptacji. Centrum tego spotkania człowieka z Bogiem i płynącej z niego twórczej refleksji, to przestrzeń ludzkiego sumienia, którą to, idąc za starożytnym Egiptem, możemy nazwać jako serce człowieka.
Bóg idzie w relacji z człowiekiem jeszcze dalej, a mianowicie postanowił mu się zwierzyć. To określenie, które pierwszy raz usłyszałem w katechezach ks. prof. Józefa Tischnera, stało się dla mnie rewolucją w odbieraniu zarówno Słowa Bożego, jak i całego dzieła odkupienia dokonanego przez Jezusa Chrystusa. Jednocześnie głębiej spojrzałem na moje osobiste z Nim relacje. Zrozumiałem, że również do mnie Jezus zwraca się z pewnym wyrzutem, podobnie jak do jednego z pierwszych powołanych uczniów:
Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie, wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła.
Jezus ma prawo domagać się od nas, abyśmy Jego zwierzenie się nam przyjęli z największą powagą. W całym Piśmie Świętym, a przede wszystkim w Jezusie Chrystusie, Bóg objawia nam prawdę o sobie, daleko przekraczającą przesłanie zawarte w otaczającym nas świecie. Odpowiedź nasza na zwierzenie się Boga może być tylko jedna – nasze zwierzenie się Bogu.
Bóg idzie jeszcze dalej i każdemu, kto jest na Jego zwierzenie się otwarty – zawierza się. Pierwszy taki moment zawierzenia się Boga człowiekowi w historii tego świata nastąpił przy zwiastowaniu Najświętszej Maryi Panny. Rozpoczął się wtedy fantastyczny dialog między Bogiem a człowiekiem, którego finalnym momentem będzie krzyż, zmartwychwstanie i wniebowstąpienie Jezusa. Jego obecność w niebie i pośród nas, szczególnie w Eucharystii jest nieustanną kontynuacją zwierzania się Boga człowiekowi i zawierzenia się każdemu z nas przystępującemu z wiarą do Komunii świętej.
Dopiero w tym kontekście są zrozumiałe słowa Chrystusa:
Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca.
Przyjęcie Jezusa do swojego serca, przyjęcie Jego zwierzenia i zawierzenia się i odpowiedź człowieka, przekształca osobę ludzką w byt, o którym mówimy, może nie do końca to rozumiejąc: dziecko Boga. To zupełnie inna jakość życia człowieka i nadzwyczajna skuteczność jego działania. Ten który jest w niebie jest jednocześnie ze mną na ziemi.
Ks. Lucjan Bielas
Sezon ogrodniczy już się rozpoczął, a co za tym idzie – wzmożone prace na ogródkach.…
Rada Nadzorcza ElectroMobility Poland S.A. ogłosiła powołanie Piotra Regulskiego na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki. Regulski…
W Jaworznie powstało nowoczesne centrum stomatologiczne, jakiego w mieście jeszcze nie było. Uśmiechnij Mi Się!…
Policjanci z jaworznickiej drogówki prowadzili czynności w zakresie działań krajowych „Prędkość”. Kontrole prowadzone były przez…
W muzealnym cyklu pt. „Z Historią na Ty” 7 spotkanie, które odbyło się 8 maja,…
Jaworznicka poetka Renata Batko w ramach swojego cyklu Jaworowe Artystyczne Spotkania organizuje w maju I…