LKS Zgoda Byczyna podjęła u siebie drużynę Naroża Juszczyn w ramach rozgrywek trzeciej kolejki Okręgówki. Mecz rozegrano w sobotę 26 sierpnia.

Drużyna prowadzona przez trenera Artura Wąsika piłkarską rundę jesienną rozpoczęła bez fajerwerków. Po dwóch kolejkach zespół zremisował jedno spotkanie. Teraz przyszedł czas na starcie z drużyną Naroża Juszczyn, która odnotowała już zwycięstwo na swoim koncie. Po dziewięćdziesięciu minutach wyrównanego spotkania drużyny podzieliły się punktami, chociaż o włos komplet punktów wyjechałby z Jaworzna. W końcówce meczu arbiter podyktował jedenastkę dla gości. Pierwszy strzał Michał Jewuła obronił, ale sędzia doszukał się błędu golkipera Zgody. Powtórka nie przyniosła gola dla Naroża, gdyż egzekutor karnego przestrzelił.

Patrząc na przebieg spotkania, myślę, że to zasłużony remis. Klarowniejsze sytuacje były po naszej stronie. Mieliśmy sytuacje w pierwszej połowie, w połowie drugiej. Remis nie krzywdzi żadnej z drużyn, aczkolwiek jest niedosyt, bo bardzo chcieliśmy wygrać. Trzeba spuścić głowę nisko, dalej pracować i szukać trzech punktów w kolejnym spotkaniu.

Mówi trener Artur Wąsik.

Drugą drużyną, która wystąpiła przed własnymi kibicami w sobotę, była Victoria 1918 Jaworzno. Victoria starła się w zaciętym spotkaniu z LKS Bobrek, remisując to spotkanie 1:1. Bramkę dla gospodarzy strzelił w drugiej połowie Wojciech Jamróz.

LKS Zgoda Byczyna – Naroże Juszczyn 0:0
Victoria 1918 Jaworzno – LKS Bobrek 1:1

jargal

[vc_facebook]