Odważna ekspedientka nie dała się zastraszyć bandycie w kominiarce. Chociaż ten wymachiwał czymś przypominającym broń ekspedientka zdzieliła go kasetką po łapach.

39-letni jaworznianin podejrzany o rozbój. Miał wtargnąć do sklepu na Osiedlu Stałym w Jaworznie z czymś, co przypominało broń. W relacji świadków podobno padły strzały.

Do niebezpiecznego zdarzenia niczym z filmów akcji, doszło w minioną sobotę 12 sierpnia około godziny 21:30 na Osiedlu Stałym w Jaworznie w jednym ze sklepów ogólnospożywczych mieszczących się przy Alei Tysiąclecia.

 — Uzbrojony mężczyzna w kominiarce wtargnął do sklepu ogólnospożywczego i zaczął grozić ekspedientce. Chciał ukraść pieniądze z kasy, dlatego wyjął przedmiot przypominający broń. Reakcja ekspedientki była jednak bardzo odważna. Kobieta wzięła kasetkę z pieniędzmi i uderzyła nią agresora. Ten się przestraszył i uciekł. Podczas ucieczki wystrzelił z przedmiotu przypominającego broń i był słychać duży huk. – informuje sierżant sztabowa Justyna Wiszowaty z Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.

Policja wytypowała podejrzanego, który został zatrzymany następnego dnia. Teraz trwają czynności operacyjne. Przesłuchiwani są świadkowie zdarzenia oraz sprawdzany jest monitoring. Policja nie udziela więcej informacji na tym etapie postępowania.

Jeżeli wszystko się potwierdzi, to mężczyźnie grozi od 3 do 12 lat więzienia, ponieważ nawet, pomimo że niczego nie ukradł, to odpowie za rozbój, gdyż wszedł zamaskowany w kominiarce z przedmiotem przypominającym broń i groził ekspedientce.

Odwaga ekspedientki jest godna podziwu, ponieważ nie zważając na niebezpieczeństwo, stawiła czoło bandycie.

[vc_facebook]