Paweł Silbert pełniący funkcję Prezydenta Miasta Jaworzna podczas dzisiejszych obchodów Narodowego Święta Niepodległości wygłosił jak co roku, przemowę. Po jej zakończeniu wiele osób zastanawiało się, o co chodziło Silbertowi.
Widać, że Silbert, źle przyjął wynik wyborów i nie mógł się powstrzymać od kąśliwych komentarzy politycznych podczas narodowego święta wobec opozycji.
Państwowe święto, które powinno być apolityczne – wspólnotowe, o czym mówił w kazaniu ksiądz proboszcz, przerodziło się w polityczną hucpę Silberta, który prawił zjadliwe aluzje do posła „opozycji” Wojciecha Saługi.
Treść przemówienia spisana z nagrania:
Szanowni mieszkańcy, dziś 11 Listopada 2023 rocznica Narodowego Święta Niepodległości. Nie okrągła, niby kolejna z wielu, ale jednak inna. Wtedy, w 1918 roku, 11 Listopada był dniem ogromnej radości, spełnienia marzeń pokoleń o odzyskaniu własnego państwa, Polski. Przez 123 lata niepodległa ojczyzna była mitem, marzeniem, niespełnionym pragnieniem. Wysiłkiem jednostek i mas, dzięki uporowi, konsekwencji i politycznej maestri Józefa Piłsudskiego, Ignacego Daszyńskiego, Romana Dmowskiego, Wojciecha Korfantego, Ignacego Paderwskiego i Wincentego Witosa Polska wróciła na mapę świata. Ojcowie odrodzenia Państwa różnili się bardzo, mieli inne przekonania, inne wartości, różną wiarę, ale znakomicie wykorzystali czas rewolucyjnej i wojennej zawieruchy w Europie, zjednoczyli się i wygrali na każdym z frontów, których byli aktywnymi uczestnikami: militarnym, politycznym, dyplomatycznym i tam, gdzie było to konieczne, zakulisowych rokowań i przymierzy. Cel był szlachetny i jasno wytyczony: Polska niepodległa, wolna i suwerenna. Zapewne wiele niepewności i obaw przeplatało się wówczas z euforią. Radości musiały towarzyszyć obawy, jak poradzić sobie z ogromem trudności organizacyjnych, ekonomicznych i utrwalonych pod zaborami ogromnych różnic cywilizacyjnych. Jak potoczyły się losy Rzeczypospolitej, wiemy. Krótki czas do kolejnej utraty państwa, to wojna polsko-sowiecka i wytężona praca, niestety również nieustanne rujnujące nasz kraj polityczne konflikty, ale cele założycielskie pozostawały wartościami niezmiennymi dla większości Polaków.
Dlaczego dzisiejsza rocznica jest inna niż wiele w poprzednich latach? Kładzie się na niej cieniem przedłużająca się wojna w Ukrainie. Na naszych oczach bankrutuje nieuzasadniona ufność przywódców europejskich w przewidywalność i rozsądek putinowskiego aparatu władzy. Kolejne konflikty cywilizacyjne, religijne i rasowe stają się normą w zasobnej i naiwnej w swych ideach zachodniej Europie, zalewa nas niekontrolowana i nieprzewidywalna fala imigracyjna, rośnie przestępczość i zagrożenie terroryzmem i wojną. Nasza Ojczyzna, będąc zupełnie blisko wojny w Europie i nieco na uboczu problemów europejskich od lat pogrążona jest w naszej trwającej od lat wojnie polsko-polskiej, jakby nie zważając na to, co dzieje się wokół, spora część naszej klasy politycznej w najlepsze oddaje się ulubionej grze, kto kogo pokona w zmaganiach o partyjne wygrane i polityczne łupy.
Raptem paręnaście dni temu usłyszałem od jednego z parlamentarzystów, że nie mogę oczekiwać i liczyć na to, by posłowie podejmowali decyzje w zgodzie z zapisami ustawowymi i z obowiązującym prawem. Okazało się, że prawo tych, którzy je stanowią, nie obowiązuje. Usłyszałem, że przed prawem i racjonalną decyzją jest polityka i raptem parę dni po tym w polskim sejmie byliśmy świadkami gorszących scen, gdy część posłów obecnej jeszcze opozycji zaciekle atakowała nasz projekt Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego, projekt, który jest kołem ratunkowym dla gospodarki naszego miasta, regionu i traktowanym dotąd jako ważny dla całego państwa, a przecież to gigantyczne i złożone przedsięwzięcie gospodarcze, nie polityczne i nie mające być celem politycznych łupów, tylko mające zapewnić pracę i bezpieczeństwo codziennego dnia tysiącom przyszłych pracowników z Jaworzna i z okolic.
Byłem zdumiony tym, że posłowie nasi wybrańcy i najwyżsi przedstawiciele nie rozumieją tego, nie czują i próbują kwestionować. Usłyszałem nawet groźby kierowane do mnie i do prezydenta Stalowej Woli, pociągnięcia nas do odpowiedzialności. Naprawdę ciekawa to konstrukcja myślowa, by karać kogokolwiek za to, że w zgodzie z polskim prawem stara się o przyszły los obywateli naszego państwa, zapobiegając skutkom ryzyka zmian, które przyniesie nam europejskie dążenie do dekarbonizacji gospodarki. Ciekawe to pomysły, by karać tych, którzy te wytyczne realizują i starają się robić to, co w zachodniej Europie jest dziś oczywistym i oczekiwanym wzorcem działania.
Wiecie państwo, dlaczego mówię o tym dzisiaj, na parę dni przed powołaniem nowego rządu, gdy dzisiejsza opozycja będzie rządzić naszym państwem, gdy znów będzie wprowadzany nowy układ sił politycznych. Mówię o tym, bo jak wielu z Was zależy mi na powodzeniu naszego państwa i na powodzeniu naszego miasta. Nie chcę znów obserwować kolejnej odsłony wojny polsko-polskiej i brutalnego prymatu polityki nad gospodarką. Nie chcę, by polityczne zmagania były ważniejsze niż codzienne problemy, potrzeby i aspiracje obywateli, Polek i Polaków, młodych i starych, dzieci i młodzieży, przedsiębiorców i administracji, zdrowych i potrzebujących opieki i pomocy, silnych i nieporadnych, wszystkich tych, o których politycy powinni się codziennie troszczyć i zapewniać im bezpieczną przyszłość.
Czekam z utęsknieniem na ten czas, gdy w zgodzie i na każdym szczeblu będziemy realizować politykę mądrą i podporządkowaną dobru naszej ojczyzny, bezpieczeństwu obywateli i Polski. Czekam na politykę uprawianą nie dla niej samej, tylko będącą narzędziem do osiągania strategicznych celów, ekonomicznego wzrostu i budowania pozycji naszego państwa na arenie międzynarodowej. Pragnę by nasi przedstawiciele wszyscy, potrafili negocjować z każdym partnerem, by umieli zawierać sojusze i godzili się na kompromisy, ale nie na ustępstwa, by nigdy i w żadnej sprawie nie oddali się jakiejś, nie poddali się jakieś większości, presji i lobbingowi, przyjmując zobowiązania niekorzystne dla naszych obywateli i dla naszego państwa. I najważniejsze, aby nigdy i za żadne obietnice, za żadne pieniądze, żaden polski rząd nie oddał i nie sprzedał zdobyczy naszych przodków, podarowanej nam 11 listopada 1918 roku, naszej umiłowanej ojczyzny, Polski, naszej Niepodległości, wolności i suwerenności, naszej kultury i tradycji, naszych wartości i pryncypiów, które czynią nas Polakami.
Sugerując, że przy nowej władzy miasto więcej straci, niż zyska. Oprócz tego Silbert straszył mieszkańców imigrantami, czy wojną w Ukrainie. Prezydent insynuował, że w stosunku do niego padają groźby ze strony polityków opozycji.
Nasz włodarz nie wytrzymał presji wizji utraty władzy i dał ponieść się emocjom, przy okazji manifestując swe polityczne upodobania wobec obozu PiS-u i awersję wobec opozycji. Ma oczywiście prawo do sympatyzowania z Prawem i Sprawiedliwością, ale wypełniając obowiązki samorządowca, powinien wykazać się profesjonalizmem i zachować apolityczność, o której tak dużo mówi, a od której absolutnie jest bardzo daleki.
Wśród zebranych gości słychać było przejawy wzburzenia po słowach wypowiedzianych przez Silberta. Znalazła się jednak także grupa klakierów, która biła brawa.
Całość przemówienia można odsłuchać w tym linku:
Wojciech Sługa, do którego najprawdopodobniej były kierowane w przemówieniu myśli, określił je jako skandal.
Wojciech Saługa, z którym rzekomo Silbert chciał współpracować na rzecz miasta, jest chyba jego najsilniejszym politycznym konkurentem. To wydaje się powodem rzucanych aluzji ze strony Silberta.
Dzisiaj takie dosyć bardzo ostre polityczne przemówienie z okazji 11 listopada?
Wojciech Saługa: No skandaliczne przemówienia pana prezydenta pod pomnikiem w takie święta, gdzie się powinno, powinniśmy być zjednoczeni, pogodzeni. Jest mowa dzisiaj o Polsce, o niepodległości, o narodzie, a pan prezydent absolutnie odniósł się do polityki bieżącej. No i widzę, że nie potrafi wyjść z roli tego, który poparł premiera Morawieckiego i dzisiaj no z tego powodu jest sfrustrowany.
Czy to jest taka zapowiedź ze strony prezydenta, no już tej kampanii wyborczej, tej samorządowej, bo takie takie można było mieć odczucia?
Saługa: Absolutnie tak, myślę, że prezydent to zrobił. To, co powiedział, to powiedział kampanijnie, tak po to, żeby już zaznaczyć swoją obecność, przyatakować konkurentów politycznych, odgryźć za to. No nie wiem, jakieś strachy, frustracje na pewno dzisiaj w tym przemówieniu wybrzmiały i było je słychać i czuć.
A to, że te ataki w stosunku do pana posła, No mogą pokazywać, że to pan może być takim konkurentem politycznym, który będzie konkurował z Pawłem Silbertem w kolejnych wyborach?
Saługa: Na pewno dzisiaj stoję na czele formacji, która upomni się o miasto, będzie walczyła o miasto i będzie chciała dokonać zmiany w tym mieście. Te 20 kilka lat już wystarczy, mieszkańcy już mają tego powoli dość, czas na zmianę, na nową ekipę, która innym okiem spojrzy na to miasto i pchnie je do przodu.”
Widząc nastroje, jakie panują pomiędzy prezydentem Pawłem Silbertem a posłem Wojciechem Saługą, można przypuszczać, że to oni mogą zmierzyć się w wyborach o fotel prezydenta miasta Jaworzna w kolejnych wyborach.
Co ciekawe, na uroczystościach zabrakło kandydata Prawa i Sprawiedliwości Dariusza Starzyckiego, pełnomocnika PiS w Jaworznie. Nie było ani jego, ani posłów PiS wybranych z okręgu. Przed wyborami Starzycki i posłowie z Zagłębia uczestniczyli we wszystkich, nawet mało istotnych wydarzeniach. Jak widać, już po wyborach Święto Narodowe w Jaworznie nie miało dla nich większego znaczenia. Całą narrację PiS-u w Jaworznie przechwycił i przemycił w swoim wystąpieniu Silbert.
Ministerstwo Infrastruktury potwierdziło, iż nie zamierza przedłużać umowy z obecnym zarządcą odcinka autostrady A4 Kraków…
XVI Edycja Motoserca odbyła się w sobotę 18 maja na jaworznickim Rynku. [gallery size="full" columns="1"…
"Rolkuj po nadzieję", czyli akcja zorganizowana przez jaworznickie Hospicjum Homo-Homini im. św. Brata Alberta odbyła…
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie informuje o zmianie rozkładu jazdy autobusów przewoźnika 19 maja. Zmiana…
W dzisiejszym odcinku wybieramy się do zakątka niemal zupełnie nieznanego, ukrytego pomiędzy Długoszynem i Dąbrową…
18 maja na ul. Podwale, w okolicy skrzyżowania z ul. św. Wojciecha, będą prowadzone gwarancyjne…
View Comments
Ała... prawda boli stąd afera.
Jaka prawda Asiu?
Taka że niektórym zwieracze puszczają że strachu i bredzą trzy po trzy wg przekazu "zwycięzców" jak prezes i np Pawłowicz. To ci się tak podoba?
Żenujący typ.......................widać że nie trzyma ciśnienia , ciekawe dlaczego jego klakierzy nie skandowali wzorem klakierów bezzębnego starca z Żoliborza - Pawełek, Pawełek, Pawełek......... ha ha ha ............Posła Wojciecha Sałge szanuję , ponieważ jest wierny swoim przekonaniom politycznym od wielu , wielu lat i nigdy się nie zeszmacił kiedy władza się zmieniła i nie zmienił ugrupowania tak jak co nie którzy.
A tutaj co zobaczyliśmy ? zamiast w taki dzień jednoczyć społeczeństwo i celebrować jakże ważne w dziejach naszego Narodu wydarzenie to uprawia politykę i to jaką - rynsztokową. Mazut się z butów wylał.........niestety.
Ha ha gamonie z PO chcą się jednoczyć z Polakami.Cos wam się pomieszalo nie ma pojednania ze zdrajcami i slugusami Niemiec i Rosji. Z bolszewikami nie będzie pojednania.
Gamoniu ci Polacy zdecydowali sami w wyborach z kim chcą iść dalej. Towarzysze z PiSu nie mogą przyjąć do wiadomości że ich "zwycięstwo" nie da im dostępu do koryta dlatego bredzą jak ty.
Duda przedłuża ile może odrywanie od koryta ale już słychać wycie towarzyszy.
Masz omamy sluchowe. Nieraz w dziejach Polski zdrajcy i sprzedawczyki byli góra ale to bylo i będzie chwilowe.Jeszcze Polska nie zginela...
.A pojednac to się możecie. z kumplem herr Tuska Putinem lub Lysym Olafem. Nieudaczniki z PO dlugo nie będą rządzić troche narobia szkod ale Polacy szybko im podziekuja a neomarksistowski6 Euromolchz spod znaku Spinellego rozpadnie sie w pyl.Wasze marzenie by Polska była landem w IV Rzeszy nie spełni się.
Jak zwykle: Wojciech Sługa.
Siwy piłeś nie pisz. Wytrzeźwiej a na przyszłość ogranicz.
Strasznie trudno wam się pogodzić z "wygranymi" wyborami ale tak zdecydowali wyborcy. I żadne brednie Pawłowicz i Siwego w stylu "Polska landem Niemiec" itp brednie które powtarzasz za propagandą zrozpaczonych "zwycięzców" nie zmienią wyniku. Jedyne co możecie to przedłużać odrywanie od koryta i dać czas na pracę niszczarek.
Niszczarki ha ha ha dzieciaku w dobie informatyzacji nic nie ginie.Ty ciągle myślisz że to jak za czasów ubeckich kiedy niszczyliscie dokumenty ,gdzie ty żyjesz mentalnie eszczu. Naogladales się Psów Pasikowskiego i myślisz że świat się nie zmienił.Prof Cenc kiewicz w Resecie pokazał wam że nic nie ginie. A co do koryta to rzeczywiście widać świnie co się strasznie chcą do niego dorwać i przebierają racicami. Z wami pojednania nie będzie wy jak pisałem , jednajcie się z Putinem z nim bijcie piątki jak to robił w Smoleńsku,nad zwłokami Prezydenta niemiecki namiestnik na Polskę Tusk
Siwy niby nic nie ginie ale można próbować zacierać i ukrywać dowody. Mam jednak nadzieję że prof Cenckiewicz ma rację i prokuratura znajdzie wszystkie.
O tym co w czasach ubeckich to wy towarzysze wiedzę macie najlepszą bo z pierwszej ręki. Np teczka Balbiny leży pewnie u Macierewicza w sejfie, nie bez powodu wracał tak szybko że Smoleńska.
Kwik odkrywanych od koryta usłyszymy mam nadzieję w przyszłym roku, a sprawy sądowe mam nadzieję będą się toczyć powoli żeby Duda nie ułaskawił partyjnych kolegów. Mnie tylko takie pojednanie interesuje - PiSowskich przestępców z ich wyrokami.
Wy się pojednajcie z manicurzystami z SB co polskim patriotom wyrywali paznokcie.Obiecaliscie im wysokie emerytury.
Jak wiadomo jedynie PiS przygarnął i celebruje członków PZPR - oto pojednanie z komuchami.
Jednak swój do swego ciągnie.
Tak tylko że PIS obciął emerytury esbekom a PO chce im podwyższyć.Cos ci się nie klei ten twój jakzawsze
Ludzie, coś niesamowitego!!!
Siwy przyznał że PiS to przechowalnia PZPRowców. Czyli wie że PiS to PZPR bis i nadal uważa to najwspanialsza partia w historii. Tęskno wam towarzysze do minionych czasów, niestety wyborcy nie podzielają tej tęsknoty.
PO chce SBkom emerytury podwyższyć? kto tak powiedział? Znów wymyśliłeś brednie którą uznałeś za prawdę?
Gdzie ty wyczytales ze ja potwierdzilem takie bzdury? Cos ci sie z głową stalo? Co do emerytur esbeckich to poczytaj 100 polstulatow PO . Czy oni wam w tym komuszym TVN nic juz nie mówią co by się choć ocieralo o prawdę.
Siwy, ja wiem że zrozumienie słowa pisanego przerasta twoje możliwości ale nie da się inaczej zrozumieć kiedy bezpośrednio pod moim wpisem o PZPRowcach w PiSie piszesz: "Tak ale... " i następują standardowe dla ciebie brednie. Słowo Tak to w "tym języku" i "w tym kraju" potwierdzenie, zgoda itd.
No chyba że wymyślisz jeszcze jakieś fikołki żeby podważyć znaczenie słowa TAK.
I w tych 100 piszą że podniosą emerytury SBekom??
W "konkrecie” nr 77 czytamy: „Przywrócimy emerytom mundurowym prawa nabyte – uprawnienia emerytalne odebrane im z naruszeniem powszechnych norm prawa”. Ty MAR masz problemy z dostepem do informacji. Przywódcy totalnych wielokrotnie mowili o spelnieniu tego postulatu .Mowil o tym herr Tusk. Przywrocenie esbeckich emerytor bedzie nas kosztowalo 4 mld zl. MAR wróć do realnego swiata a nie zaklinaj rzeczywistosci.Srodowiska esbeckie nie za darmo popieraly totalnych.towarzysz Mazgula jest tego egzemplifikacja
Ach bo dla Ciebie "emeryt mundurowy" to SBek. Kolejne uproszczenie świata realnego do poziomu biało/czarnego pojmowania ciemnego ludu.
Gdybyś ogarniał coś więcej niż TVPiS i Reset wiedziałbyś jakim bublem jest PiSowska ustawa odbierająca emerytury z automatu bez żadnej weryfikacji. Wiedziałbyś ile spraw sądowych toczy się w tym temacie. Te sprawy Państwo przegrywa i pokrywa koszty procesów, odszkodowań i odsetek które na pewno są wyższe.
Zresztą 4mld to PiS wydał na prymitywną (jak widać po tobie skuteczną) propagandę w zdaje się niecałe dwa lata. To wam towarzyszu nie przeszkadzało, bo to było dla dobra partii.
Środowiska SBeckie popierały? Możesz konkretniej?
Zresztą, zapewne masz rację popierali. Dla wszej retoryki towarzyszu to niezbędne żeby obarczyć winą za "zwycięstwo" obce siły. Łukaszenka, Putin, SB, KGB, FBI, CIA, Niemcy, pastafarianie i cykliści itd oni wszyscy popierali lub wręcz głosowali przeciwko najwspanialszej partii. Oczywistym jest więc że wynik wyborów to na pewno nie jest wina najwspanialszej partii. Wynik wyborów to efekt wpływu obcych sił i mocarstw wrogich Polsce. Oczywiście Polsce wg PiSowskiej wizji, gdzie propaganda leje się z mediów, spółki obsadzone są rodzinami towarzyszy, służba zdrowia i edukacja upada, inflacja jest rekordowo wysoka, wizami handluje się jak marchewką, a trójpodział władzy jest jedynie na papierze bo w rzeczywistości wszystko kontroluje prezes najwspanialszy za pomocą marionetek miernych ale wiernych, bo eksperci nie chcą wspierać waszej wizji.
Och jak ciężko wam towarzysze przełknąć rzeczywistość, trudno pogodzić się z faktem że ludzie mieli was już tak dość że frekwencja była rekordowa.
A i nie mieszaj pojęć, zdaje się że od 15.10 totalni to PiS.
Skandaliczne przemówienie to miał pan poseł na sejmowej komisji. Gdzie ta współpraca panie Saługa. Jesteś pan szkodnikiem jak całe pańskie ugrupowanie.
A co takiego "skandalicznego" było w tym przemówieniu?
Jak komuś coś zarzucasz to wypada być bardziej konkretnym.
Szkoda bicia piany , nerwów , wzajemnego obrzucania się błotem , czy się komuś to podoba czy nie rzeczywistość jest taka jaka jest . Pozwolę sobie jeszcze zacytować jedno indywiduum z Brzeszcz - ; Zaciśnijcie zęby to tylko 4-ry lata ;
Łukaszenka gratuluje Polsce wynikow wybór.
Gdzie? Kiedy? A nie to znów Siwego świat wymyślony. Wciąż weekend nie wywietrzał? Poniedziałek jest, czas wrócić do świata realnego.
Ciężko PiSowcom przełknąć wyniki wyborów. Zabawne jak historia lubi się powtarzać. Te same męki obserwowałem kiedy pierwowzór miał odejść w zapomnienie, PZPRowcy też nie mogli uwierzyć w to co się dzieje.
Te jęki "zwycięzców" i ich ślepych wyznawców są przezabawną "powtórka z rozrywki"
Siwy a może zróbcie reasumpcje?
Indywidum z Brzeszcz i nawolywanie do nie obrzucania się blotem. Oto logika pelowca
Chłopcze ty nie wiesz co znaczy TAK, logika to dziedzina której nie ogarniesz bez zrozumienia tak skomplikowanych słów jak : nie, tak, i, lub.
To Cie przerasta.
MAR ty raczej nie powinieneś wypowiadać się o logice bo to nie jest twoja mocną strona. Niemal w każdym wpisie dowodzisz iż masz z tym problem .Lepiej więc zamilcz buszmenie.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-10-27/bialorus-alaksandr-lukaszenka-o-wyborach-w-polsce-polacy-wypadli-naprawde-dobrze/
Ty chyba oglądasz tylko TVN i słuchasz Stokrotki co to samego Urbana i Michnika na zmianę obslugiwala
Fuj Polsat, od kiedy to jest wiarygodne źródło informacji. Przecież jak czegoś nie pokazali w TVPiS to tego nie ma. Nie godzi się korzystać z innych mediów.
Widać że Łukaszenka (który na arenie międzynarodowej znaczy tyle co Siwy na tym forum) bardziej ogarnia co się stało w dniu wyborów niż Balbina i jego PZPRowska świta.
Ciężko przełknąć że "Polacy ... po prostu odmówili grania w tę grę z PiS."
Pudło, nie oglądam żadnej telewizji.
Zapytałbym co znaczy w tym zadaniu "obsługiwała" ale towarzysz Siwy znów zacznie coś bredzić.
Co z tą reasumpcją? Będziecie towarzysze walczyć, czy jednak wynik wyborów i dopiero teraz zobaczymy jak może wyglądać totalna opozycja.
Poczytaj w internetach o gratulacjach Lukaszenki i dowiedz sie kim jest Stokrotka i dlaczego musiala obslugiwac tych zagrzybialych komuchow. W internetach znajdziesz wszystko. Towarzyszu MAR już doczy
Poczytałem, dla mnie to bez znaczenia. Ale widzę dla bredni Pisowskich usiłujących wyjaśnić ciemnemu ludowi "zwycięstwo" wyborcze gratulacje Łukaszenki są bardzo ważne.
Nie wiem co rozumiesz przez "obslugiwac"
"zagrzybialych komuchow" którzy obecnie są PiSlamistami też obsługiwała czy Ci są wyjątkowi?
No i gdzie w tej układance jest Balbina i jego tatuś, jedyny AKowiec który dostał od komuchów willę, pracę, paszport i aktorskie kariery dla synusiów. Wiesz kto "obsługiwał" taką osobistość?
MAR z tobą jest źle.Najpierw pisałem ci o gratulacjach Łukaszenki i o esbeckich emeryturach.Zaprzeczyles.Potem pokazałem ci źródła tych informacji.Uznales za niewiarygodne bo Polsat.Na końcu stwierdziłeś że nie ma to znaczenia że Backa gratulował i że esbeckie emerytury będą przywrócone przez lewactwo postkomusze
MAR to nie jest śmieszne to żałosne.Nadto niedawno broniłeś trzy jakiegoś gamonia że PIS szykuje stan wojenny i nie odda władzy bo jest dyktatura. Czy nie uważasz że powinieneś się leczyć?