Za blokami na Gigancie, na ulicy Marmurowej w Jaworznie, mieści się boisko, plac zabaw oraz siłownia zewnętrzna. Miejsce to jest bardzo zaniedbane – skarży się pani Wiesława, tamtejsza mieszkanka.
Cała trawa, która tam się znajduje, jest zryta przez dziki. Zryty jest nawet fragment boiska piłkarskiego, bo w ogrodzeniu znajduje się dziura, więc zwierzęta mają łatwe wejście na murawę.
Na boisku i wokół niego porozrzucane są śmieci, w tym rozbite butelki. Pani Wiesława skarżyła się również na stan sprzętu dostępnego na zewnętrznej siłowni. Według niej, nie jest on nasmarowany, przez co bardzo ciężko się z niego korzysta. Utrudnia to, a nawet uniemożliwia korzystanie z niego Pani Wiesławie.
Mieszkanka zgłaszała te problemy już wielokrotnie do odpowiednich służb, jednak nikt nie zajął się tą przestrzenią.
Tak oto ujął jeden z aspektów wniebowstąpienia Chrystusa św. Leon Wielki (+461). Niewątpliwie ta myśl,…
W dzisiejszym odcinku historyk Jarosław Sawiak zabierze Państwa do epoki średniowiecza. Opowie jednocześnie o tym,…
W artykule rozwinięto szerokie spektrum podejścia do zagadnienia motywacji. Jest to dziedzina, która wymaga jeszcze…
W 2024 roku, podobnie jak w latach ubiegłych przypada 7 niedziel handlowych. W które niedziele…
Profesjonalne usługi firmy sprzątającej Wstęp: W dzisiejszym świecie, utrzymanie czystości w miejscu pracy jest nie…
Jednostka Straży Pożarnej z Krakowa badała powietrze w Jaworznie. Są już nieoficjalne wyniki pomiaru jakości…