Pisaliśmy już w marcu o założonym wygłuszeniu na estakadzie w Byczynie. Pojawiły się one w postaci relatywnie cienkiej pianki założonej na urządzenia dylatacyjne i jeśli już działały to w marginalny, niemożliwy do usłyszenia sposób. Kluczowe jest w tym wypadku to, że mówimy o nich w czasie przeszłym.
Dzisiaj, czyli 8 kwietnia pod estakadą miały miejsce prace rozbiórkowe, których celem jest zdjęcie wygłuszenia. Warto zaznaczyć, że ubiegłym miesiącu prowadzono pomiary natężenia dźwięku rozchodzącego się po zamontowaniu słynnych pianek do wyciszenia. Wniosek z prowadzonych pomiarów widocznie był oczywisty.
Jednak pozostaje pytanie, ile jeszcze trzeba będzie czekać, aż mieszkańcy Byczyny odetchną z ulgą? Ile pieniędzy trzeba będzie jeszcze wydać?
Plexi, znane również jako akryl czy pleksi, to wszechstronny materiał, który rewolucjonizuje świat aranżacji wnętrz.…
Tuby plastikowe w branży kosmetycznej — gdzie zamówić własne opakowania? W dzisiejszym dynamicznie rozwijającym się…
Zacznij Nowy Rozdział: Twoja Droga do Zdrowia i Idealnej Sylwetki z Profesjonalnym Wsparciem Online Witaj…
Jeśli szukasz miejsca, gdzie Twoje dziecko nauczy się pływać, doskonalić techniki i czerpać przyjemność z…
We wtorek 7 maja 2024 r. w Szkole Podstawowej nr 11 w Jaworznie rozegrany został…
Marcin Dudkowski i Mateusz Dąbroś serdecznie zapraszają na kolejny odcinek LIVE poświęcony bieżącym wydarzeniom z…