Co nowi radni w Radzie Miejskiej planują?

W IX kadencji Rady Miejskiej w Jaworznie jest siedmiu nowych radnych. Pomimo ich pierwszej kadencji, mają już wielkie plany na najbliższe 5 lat.

W skład IX kadencji Rady Miejskiej w Jaworznie wchodzi siedmiu nowych radnych. Pomimo że w roli radnego dopiero, co zadebiutowali, to już mają plany na swoją działalność przez najbliższe 5 lat. Będzie to jednak dla nich wielki sprawdzian. Wiedzą, że zostali obdarzeni przez mieszkańców Jaworzna wielkim zaufaniem.

Wiesława Babula, która od wielu lat związana jest ze Szczakową, chce reprezentować jej mieszkańców. Swoje działania chce skupić na rewitalizacji zapomnianej dzielnicy, w tym szczególnie Dworca PKP.

Wojciech Banasik nie spodziewał się objęcia mandatu radnego, jednak cieszy się, że został przez mieszkańców wybrany. Mieszkaniec Jelenia uważa, że jego dzielnica jest zapomniana przez władzę. Chciałby rozwiązać problemy mieszkańców, w tym hałas autostrady. Również zająć się rozwojem inwestycji w tej dzielnicy.

Michał Kirker jako radny i Przewodniczący Rady Miejskiej chce wsłuchiwać się w głosy mieszkańców i ich potrzeby. Zamierza rozwinąć kulturę oraz sport w mieście, a także przywrócić mieszkańcom Jaworzna głos na sesjach Rady Miejskiej.

Barbara Boczoń jest mieszkanką Osiedla Podwale i to właśnie tę część Jaworzna chciałaby rozwinąć. Również jako radna będzie działać i pracować na rzecz kobiet. Jako położna w Szpitalu Wielospecjalistycznym w Jaworznie chce przywrócić porodówkę na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym.

Przemysław Kawka jest mieszkańcem Osiedla Podłęże i najmłodszym radnym tej kadencji Rady Miejskiej w Jaworznie. Chce on reprezentować młodych ludzi i być ich głosem. Deklaruje odnowienie zapomnianej dzielnicy jaką jest według niego Pszczelnik. W Radzie Miejskiej reprezentuje cały okręg nr 2 i jego mieszkańców. Uważa więc, że należy również zająć się Starą Hutą i Azotką.

 

Weronika Palka

View Comments

  • Czyli nowi radni, poza jednym wyjątkiem, twierdzą, że ich dzielnice są zapomniane. Ciekawe co powiedzieliby "starzy" radni. Czy ich dzielnice (już) nie są zapomniane? Zasiadając w radzie miasta można coś zmienić, czy po prostu wraz z kolejnymi sesjami zapomina się o takich detalach jak własna dzielnica?
    A na marginesie: czy któraś dzielnica nie jest "zapomniana"?

Recent Posts

5. kolejka Jaworznickiej Ligi Szóstek Salos 2024

Za nami 5. seria zmagań w ramach rozgrywek JLS Salos 2024, co oznacza, że znajdujemy…

7 godzin ago

5 korzyści z dostaw kawy ziarnistej do biura

Współczesne biuro to nie tylko miejsce pracy, to przestrzeń, która zapewnia komfort i motywację do…

10 godzin ago

Co położyć zamiast płytek w kuchni na ścianę nad zlewem?

Ściana nad zlewem w kuchni jest dość newralgicznym miejscem. Obszar ten narażony jest na działanie…

10 godzin ago

Powerbanki reklamowe: Jak nowoczesne gadżety wpływają na wizerunek firmy?

Zwiększ rozpoznawalność dzięki nowoczesnym gadżetom reklamowym. Powerbanki z logo firmy to nie tylko praktyczne gadżety,…

10 godzin ago

Jak znaleźć i zatrudnić większą grupę pracowników na produkcję?

W dobie rosnącej konkurencji na globalnym rynku zdolność do szybkiego i efektywnego zwiększania zasobów ludzkich…

10 godzin ago

Pilates – w zdrowym ciele zdrowy duch

Aktywność fizyczna stała się w dzisiejszych czasach niezwykle popularna. Wynika to z faktu, że mamy…

10 godzin ago