Druga edycja Grand Prix w biegach ulicznych była doskonałą okazją do szlifowania formy młodych adeptów tego sportu. Na starcie podobnie jak tydzień wcześniej stanęli zarówno chłopcy jak i dziewczynki. Zawodom przyglądał się nasz jaworznicki olimpijczyk z 1976 roku w Montrealu, Kazimierz Orzeł. Jak sam mówi bieganie jest sportem dla każdego – tu nie potrzebne są żadne akcesoria, bo biegać można nawet boso. Pan Kazimierz dopingował swoje wnuki, które być może kiedyś pójdą w ślady dziadka.
Zawody prowadzone były w pięciu kategoriach wiekowych. Była także osobna klasyfikacja dla przedszkolaków. Dokładnie tak samo jak tydzień temu bieg odbywał się w Parku Lotników na Osiedlu Stałym.
UWAGA: Archiwum dyskusji na forum znajdziesz tutaj.