Im bliżej wyborów, tym bardziej agresywne są ataki na osoby związane z polityką. Były już podrzucane świńskie łby. Teraz poczynając od niszczenia materiałów wyborczych, takich jak plakaty i transparenty, czego przykładem są zniszczenia banerów w Jeleniu, kończąc na internetowych awanturach.
Paweł Bańkowski, kandydat PO, został oskarżony o potrącenie dziecka samochodem. Na portalu społecznościowym facebook pojawiły się wpisy sugerujące, że radny potrącił dziecko i uciekł z miejsca zdarzenia. Dziś Paweł Bańkowski opublikował oświadczenie, z którego wynika, że będzie dochodził swoich praw w sądzie. (Oświadczenie cytujemy na dole artykułu).
Kolejny przykład zniesławienia tyczy się członka Miejskiej Komisji Wyborczej, Przemysława Gardonia, któremu jeden z facebookowych profili prowadzi czarny PR. Przemysław Gardoń także zapowiedział złożenie sprawy do sądu.
Wcześniej w internecie pojawiły się także złośliwe dopiski na fotografiach Bogusława Śmigielskiego. Kopie tych obraźliwych materiałów, które będą przedmiotem pozwu publikujemy poniżej.
Fotografia z jaw.pl została wykorzystana do paszkwilu bez zgody autora.
Jak widać trwająca kampania wyborcza jest coraz ostrzejsza. Kandydaci będą dochodzić swoich praw w sądzie cywilnym w trzech różnych postępowaniach.
Pozew cywilny czeka również redakcję jednej z reklamowych gazet, dowiedzieliśmy się w sztabie KW PO.
Pytanie na dziś – jak długo potrwają procesy sądowe i kto stoi za tym czarnym PR-em. To okaże się zapewne już po wyborach.
[vc_facebook type=”standard”]
Oświadczenie Pawła Bańkowskiego, Przewodniczącego Rady Miejskiej w Jaworznie.
W związku z pomówieniami, zamieszczonymi na moją szkodę w Internecie, m.in. na portalu społecznościowym FACEBOOK w dniu 13 lipca 2014r., a dotyczącymi zdarzenia w postaci kolizji drogowej w jakiej uczestniczyłem dnia 10 lipca 2014r. w Jaworznie przy skrzyżowaniu ulic Poprzecznej i Niemcewicza oświadczam, że relacja tam przedstawiona, przypisująca mi sprawstwo wypadku drogowego, ucieczkę z miejsca wypadku, potrącenie dziecka, naruszenie przepisów ruchu drogowego oraz wykorzystanie pełnionej przeze mnie funkcji publicznej dla prywatnych celów, stanowi informacje nieprawdziwe, mające na celu szkalowanie i dyskredytowanie mojej osoby.
Nie byłem sprawcą opisywanej na stronie internetowej kolizji drogowej. Już od samego początku w zakresie sprawstwa tego zdarzenia w niniejszej sprawie uzyskałem status pokrzywdzonego, co jednoznacznie potwierdza moją rolę w powstałej kolizji. W informacji zamieszczonej na portalu społecznościowym FACEBOOK i zamieszczonych komentarzy pod opisem zdarzenia podano nieprawdziwe dane wskazując, że złamałem rażąco przepisy, za co uniknąłem kary wykorzystując mandat radnego.
Pomówiono mnie, że wyjechałem z drogi oznakowanej zakazem ruchu w obu kierunkach, nie ustąpiłem pierwszeństwa rowerzyście, wymusiłem pierwszeństwo, kazałem małoletniemu uczestnikowi kolizji iść do domu nie wezwawszy Policji ani Pogotowia, podczas gdy jechałem zgodnie z przepisami prawa z ulicy Poprzecznej, z której można włączyć się do ruchu na ulicę Niemcewicza, zaś rowerzysta w sposób nieuprawniony poruszający się po chodniku przy drodze, na której maksymalna dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h, wjechał w mój pojazd, z którego ja stojąc na ulicy wyjazdowej obserwowałem drogę celem włączenia się do ruchu.
Sprawca wypadku po moim oświadczeniu, iż wzywam karetkę poinformował, że czuje się dobrze i prosi, aby nie wzywać pomocy medycznej, a następnie niezwłocznie oddalił się w kierunku swojego domu. Na moje żądanie podał adres swojego zamieszkania, pod który niezwłocznie się udałem celem sprawdzenia stanu zdrowia uczestnika kolizji, gdzie dowiedziałem się o zainicjowanej interwencji Policji. Wobec powyższego udałem się ponownie na miejsce zdarzenia, gdzie funkcjonariusze poinformowali mnie, że moje zachowanie na drodze było prawidłowe i nie naruszyłem żadnych przepisów ruchu drogowego. O tym, iż rzeczywisty sprawca kolizji odniósł obrażenia dowiedziałem się dopiero z medialnych doniesień. Zaprzeczam zatem, abym pomimo uzasadnienia nie udzielił koniecznej pomocy osobie poszkodowanej w zdarzeniu. Także przybyła na wezwanie Policja nie dostrzegła potrzeby wzywania karetki Pogotowia.
W związku z upowszechnieniem pomawiających treści na mój temat na ogólnodostępnym portalu internetowym, celem doprowadzenia do zweryfikowania podanych nieprawdziwych informacji, został złożony w Sądzie Rejonowym w Jaworznie prywatny akt oskarżenia o zniesławienie mojej osoby poprzez podanie publicznie nieprawdziwych informacji na temat mojej roli w opisanym zdarzeniu. Nie jest moim celem ukaranie sprawcy, lecz sprostowanie podanych treści i podanie do wiadomości publicznej prawdziwego przebiegu zdarzenia. Z tego względu moje żądanie wobec sprawcy opiera się na mediacji. Z podobną motywacją złożyłem w tym samym Sądzie dodatkowo wniosek o zawezwanie do próby ugodowej celem polubownego załatwienia sprawy.
Jednocześnie pragnę przeprosić wszystkich, którzy są zbulwersowani medialnymi doniesieniami. Zapewniam, że nikt z radnych klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Miejskiej w Jaworznie nigdy nie próbował wykorzystywać swojej pozycji do rozgrywania prywatnych interesów.
W każdej chwili jestem gotowy przedstawić obszerne wyjaśnienia na temat zaistniałego zdarzenia, w wyniku którego to ja jestem osobą pokrzywdzoną i poniosłem największe straty.
Z poważaniem Paweł Bańkowski
Jedna z mieszkanek zgłosiła naszej redakcji problem śmieci na cmentarzu na Osiedlu Stałym. Jedna z…
Marzysz o karierze filmowca? Chcesz poznać tajniki pracy z kamerą? Zapraszamy na warsztaty edukacyjne Plenery…
Ruszył nabór wniosków do kolejnej edycji Jaworznickiego Budżetu Obywatelskiego. W tym roku na realizacje projektów…
Rozpoczął się sezon owczego wypasu. Owce pojawiły się na terenach Zespołu Przyrodniczo Krajobrazowego Uroczysko Sadowa…
Kolizja z udziałem czterech aut osobowych na ulicy Jana Pawła II. Sprawca był pijany, miał…
Miejska Biblioteka Publiczna zaprosiła milusińskich na kolejne już spotkanie z cyklu „Całe Jaworzno czyta dzieciom”.…
View Comments
Kurde no to już Jaworzno nie różni się niczym od "warszawki" Nienawiść jaka panuje na szczeblu krajowym między PO a PiSem wdarła się też do naszego miasta. Strach pomyśleć co będzie po wyborach jak np wygra Śmigielski ale nie będzie miał większości w radzie miejskiej, albo na odwrót jak wygra Silbert i będzie bez większości w radzie. W mieście będzie tylko walka polityczne i zerowy rozwój miasta. Możemy stracić bezpowrotnie 4 lata przez głupotę dużych chłopców.
Łapaj złodzieja! Rozległ się krzyk kieszonkowca z dłonią w cudzej kieszeni. Matysiki od ponad roku organizują negatywną kampanię, tak, że czytać się nie da gazety, kłamią, co zostało udowodnione i ukarane i teraz biadolą nad poziomem kampanii wyborczej.
a taka radość panowała gdy to Prezydent pozywał....
Rozumiem, że oświadczenie Bańkowskiego to jest jego linia obrony? Czy redakcja mogłaby zamieścić w takim wypadku akt oskarżenia, żeby zachować równowagę stron. Chyba, że prokurator zupełnie się bez powodu przyczepił do przewodniczącego PO z Jaworzna?
Redbaron, ale po co ci akt oskarżenia? Zainteresowani na pewno zostaną powiadomieni i pewnie się pochwalą na forum.
Wybacz, ale skoro pan przewodniczący ma sprawę karną z art 164 Kodeksu Karnego, to jest poważna sprawa, szczególnie dla wyborców z Borów. Oni mają prawo mieć swojego radnego, a może się okazać, że pan Bańkowski może w wyniku skazania z Kodeksu Karnego stracić mandat. Może lepiej, by wyborcy z Borów zagłosowali na inną osobę z dzielnicy, na której nie ciążą prokuratorskie oskarżenia.
Redakcja powinna naświetlić sprawę obiektywnie. Przedstawić co ma na ten temat do powiedzenia oskarżyciel i co twierdzi pan Bańkowski. I tak rozstrzygać będzie sąd. Wątpię, żeby prokurator wystawiał się kierując do sądu nic nie warty akt oskarżenia. Ich tez rozliczają z przegranych spraw
Ale wyborcy muszą wiedzieć czy marnować swój głos na Bańkowskiego czy nie?
następny prawnik, wiesz co to domniemanie niewinności? Skoro nie został skazany to jest niewinny, a każda informacja o tym, że jest to po prostu pomówienie i trzeba o tym pamiętać.
Nikt tu o winie nie przesądza tylko prosi o informacje - czy został do sądu skierowany akt oskarżenia czy nie? Czy o panu Bańkowskim można pisać po nazwisku czy Paweł B.? To chyba nie jest tajna wiedza?
artykuł zdecydowanie ma inny temat to dlaczego miałby o tym wspominać?
Bo skoro CT uważa się za media to powinien podawać wszystkie informacje. Nie zauważyłem dopisku: Sfinansowane ze środków KW PO.
Wyborcy z Borów mają prawo wiedzieć czy kandydat z ich dzielnicy będzie mógł ich reprezentować czy nie. Po co mają ryzykować swoje głosy jakby p. Bańkowskiemu poszło nie po myśli w Sądzie
Niooo, to mamy tryb wyborczy? Jeśli to on naruszył dobre imię Pana Bańkowskiego, to IP tego pana Redbarona już przez Policje ustalone, więc długich poszukiwań nie będzie:-)
Panie Boroński, siedzi pan w sztabie PO, więc pewnie wie najlepiej - ma Bańkowski tę sprawę karną czy nie ma? Jednoznacznie niech pan napisze. Tak - ma. Lub "nie, nie ma sprawy karnej".
Panie Redbaron, nie jestem w sztabie wyborczym PO, bo już byś Pan miał sprawę, za ubliżanie mi na forum jaw.pl
P.S.
O czym bym Panu powiedział osobiście gdybyś Pan nie uciekał w takim pośpiechu z rynku;-) Ale co się odwlecze, to nie uciecze;-)
Widziałem co najmniej dwadzieścia zdjęć z różnych wydarzeń kampanii p. Śmiegielskiego na których pan jest. Więc po co ściemniać. Proszę odpowiedzieć na proste pytanie: Przewodniczący Bańskowski ma czy nie ma tej karnej sprawy. Albo niech pan odpowie, że nie wie. Może wówczas redakcja się zmobilizuje, żeby zapytać.
Pan Bańkowski ma prawo się bronić przed sądem. Domniemuje się jego niewinność. To oczywiste. Ale jako najważniejsza po prezydencie osoba w mieście powinna być przezroczysta. Chyba na tym zależy również PO i pani Kopacz. Czy doniesiono już jej o problemach pana Bańkowskiego?
Odpowiedziałem Panu, gdyby faktycznie tak było - już byś Pan stał przede mną na sali sadowej! Można odpuścić komuś kto w ferworze ostrej retoryki palnie, ale Pan to robi z zimna głową i premedytacją!!
Obraża Pan ludzi..
Wykręcasz się panie Boroński jak piskorz przed jasną odpowiedzią. Czyli coś musi być na rzeczy. Jak nie ta redakcja się zajmie sprawą, to pewnie jakaś inna. W końcu się opinia publiczna dowie. I wtedy podwójny wstyd będzie. Za fakt i za kręcenie.
Nie wykręcam się Panie Kuś, po prostu nie wiem!
Trzeba było tak od razu :D
To teraz prośba do redakcji - zapytajcie przewodniczącego PO Bańkowskiego - jak to jest z tą sprawą: karna, prywatna, cywilna? Bez rozsądzania winny czy niewinny.
Art., przecież ten człowiek (powód?) jedynie informuję, że Pan Bańkowski ma założoną sprawę w sądzie. Gdzie tu widzisz pomówienie?
Obserwator to już stwierdza prokuratura.
Więc można prosić redakcję by jednoznacznie napisała czy Bańkowski ma tę sprawę karna czy nie. Bo z oświadczenia nic nie wynika.
Ale numer, toż to chyba jakaś krucjata się zaczyna?;-) Tak jeszcze nie było, przynajmniej ja nie pamiętam - może jakieś egzorcyzmy, albo msze zamówię?;-)
Bo jak tak dalej pójdzie, dojdzie do opętania:-))
Rozumiem podenerwowanie, ale to jest chyba przerażenie - czyżby sondaże były aż tak złe?;-) Ludziska by wam wybaczyli wiele, ale tej kasiory nieprzyzwoitej nie wybaczą!
Trza pakować manele i plucie tu nic nie pomoże!!!
"Ale numer, toż to chyba jakaś krucjata się zaczyna?;-) Tak jeszcze nie było, przynajmniej ja nie pamiętam – może jakieś egzorcyzmy, albo msze zamówię?;-) Bo jak tak dalej pójdzie, dojdzie do opętania:-)) Rozumiem podenerwowanie, ale to jest chyba przerażenie – czyżby sondaże były aż tak złe?;-)"
Maksiu, w pełni się z Tobą zgadzam :-) Czyżby sondaże pokazywały, aż tak kiepski wynik drużyny senatora, że już trzeba zacząć szukać winnych? ;-) Ciekawe, kogo będą pozywać w tych sprawach? Nieznanych sprawców, co nabazgrali coś na banerze, Gazetę Wyborczą, która opublikowała materiał o panu Gardoniu i prywatnego człowieka (powoda?), który od dawna na FB informuje, że pan Bańkowski ma założoną sprawę w sądzie. A gdzie pozew Pana Szczudło o świński łeb i Twoje pozwy Maksiu o "obrazę majestatu"?
HI hi hi hi - senator ma się tak dobrze, ze nawet sobie nie wyobrażasz! Nawet sie do tego nie odniosę, po prostu nie muszę - jest świetnie:-))
A co mi dadzą teraz pozwy, ja wiem jak działają sądy - gdybym był pod ochrona prawną (mówię o trybie wyborczym) już by co nie którzy beczeli;-)
Nie rób sobie jaj ze mnie pisząc 'obrazę majestatu' - bo daleki jestem od walki ze zwykłymi ludźmi, bo pierwszy by dostał Artur po tyłku! Ale w moim wypadku podejrzewam parę małżeńską z Góry Piachu;-) Gdyby była szansa, ze udowodnię to do 16 listopada, nie zawahał bym się nawet sekundy! Ale obaj wiemy, ze to niemożliwe, nie przy naszym sadownictwie:-(
Więc odłożone a/a, to nie znaczy odpuszczone! Żadne z nich nie zdobyło się na jedno głupie słowo - przepraszam;-)
Maksiu, ale Ty też święty nie byłeś. Kopałeś się tu równo z różnymi osobami dokąd byłeś anonimowy, więc te przeprosiny, to w obie strony powinny wystąpić :-)
Odpowiedź na kopniaka, to nie kopnięcie! Teraz nie walicie bo wiecie kim jestem?! A gdy nie wiedzieliście kopaliście, wyzywaliście itp itd. To jak by to nie był ktoś znaczący wolno wam tak?! Wolno było walić w jakiegoś człowieka schowanego po nickiem prawda?;-)
Ale jeśli we mnie to już nie pasuje?;-) Waliliście we mnie, bo sobie wziąłem na tapetę Pawła - wziąłem bo na to zasłużył, wziąłem bo inni się boją a ja nie!
Bo pozwolił jako prezydent na takie rozpasanie jakiego ja nie pamiętam - zamiast krytykować, mam mu za to dziękować?!
Ludzie go osądzą nie ja człowieku, ani nie Ty - ludzie wyborcy!
Maksiu, nie pisz do mnie przez "wy" i nie wmawiaj mi dziecka w brzuch, bo jeszcze ja Cię będę musiał pozywać, a strasznie mi się nie chce ;-) Mógłbyś rozróżniać z kim się kopiesz po ...
Ok, zostawmy to!
Tak, bez żadnego przepraszam? ;-)
@Obserwator
Bronisz ich, utożsamiasz się z nimi i mam Cię przepraszać?! Znam to słowo i używam gdy trzeba, ale tu chyba lekkie przegięcie z Twej strony?;-)
Maksiu, sam sobie wystawiasz świadectwo - ja tam płakał nie będę. Okazuje się, że Sobiepan miał więcej klasy od Ciebie, bo potrafił przyznać się do błędu i przeprosić.
Które moje słowa Cie uraziły?
Napisałem to już wyżej. A przeprosiny możesz sobie darować. Wolę szczere spie...aj, niż wymuszone przepraszam ;-)
Przeprosił bym Cię ale pisząc 'Wy' wiedziałem co pisze, wiem kim jesteś:-))
Spokojnej nocy
Wszystkim @Redbaronom i innym rycerzom prawdy objawionej do przemyślenia.
Przy takiej ilości jadu, aby tylko dokopać oponentom trudno oczekiwać, że po wyborach będzie można zapomnieć o wszystkich inwektywach i nieczystych zagraniach. A to miasto musi się dalej rozwijać i wymaga współpracy wszystkich opcji. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie posty anonimowej Pani XXX na konkurencyjnym portalu.
http://www.mojejaworzno.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=3217&Itemid=1#.VE6HG1cf-sw
Niezwykle inteligentnie i kulturalnie "skasowała" @Alexa i temu podobnych , którzy również na tym portalu udzielają się służbowo.
Dostało się obiektywnie obydwu stronom tej medialnej wojny.
Warto przeczytać co pisze. Nie spotkałem na żadnym portalu tak trafnych ocen obecnej sytuacji jaka ma miejsce w Jaworznie.
POLECAM wszystkim, którzy potrafią czytać ze zrozumieniem.
rozumiem, że redakcja w swoim postępowaniu nie widzi nic złego? Czy wy naprawdę myślicie, że mieszkańcy Jaworzno są tempi i nie umieją czytać i analizować? A czym jest wasze ciągle szkalowanie Silberta jak nie czarnym PR i brutalizowaniem słowa?
Przecież to nie nowego. Wiesz kto najgłośniej krzyczy "łapaj złodzieja" ;-)