Na rynku zainstalowano donice, będą nowe drzewa

View Comments

• Drzewa w doniczce, znaczy to, że na zimę będą przestawiane do pomarańczarni?
  Poza tym widać wielość rynku. Fontanna nie działa, usiąść nie ma gdzie no i płyta rynku to patelnia.

• Może cwaniaczki z kantora przestaną tam parkować w końcu?

• A redaktor poczuł się urażony bo zaczął z małej litery? Są donice, nie ma donic. Co ma do tego Tosza? Coście go widzieli jak je montował po nocy?
  Nie ma co szukać sensacji tam gdzie jej nie ma.
  Zamiast się cieszyć, pokazać że coś nowego w mieście powstaje to klu artykułu jest takie że Tosza nie odbiera od Was telefonu.
  Tragifarsa. Dajcie se siana. Ruszcie trochę tyłki poza centrum. Tam więcej ciekawostek można wyłapać.
  może artykuł o nowej budowie drogi na Borach? Może o nowym projekcie boiska przy stadionie MCKiS? A może zajmijcie się tematem budowy drogi w Dębie. A warto - najlepiej zapytać kiedy planowane jest zakończenie prac?

  • Ta Pseudo Gazetka kocha takie artykuły o niczym :)
    Uwielbiają rozliczać jedną Partie w wyborach - chwalili się ile to zły Prezydent wydał na kampanie ale nie chcieli się już powiedzieć ile ich Guru Senator wydał na kampanie :) Czemu ? czyby wydał więcej??
    Opisują nie dokończoną inwestycje placu zabaw, ale nic nie napiszą że nadleśnictwo nie chce przekazać terenu miastu od 2008 roku - ale w kółko będą opisywać że park niszczeje.
    Będą pokazywać ile to władza zarabia a nie wspomną ile niegdyś zarabiał pan LEHNORT, :)
    Będą chełpić swojego guru Senatora w artykułach ile to on nie zrobił dla miasta - a prawda jest zupełnie inna, nie dość że nic nie zrobił (bo dawać dofinansowania na dobrze projekty musiał i nikomu łaski nie robił - a jeżeli to dzięki niemu to widocznie całe województwo powinno mu się kłaść do stóp ) To jeszcze jego kadencja jako marszałka pozostawia wielki nie smak, jak chociaż by sparawa z Stadionem Śląskim - Patrząc na Stadion Śląski aż strach pomyśleć co on zrobił by z naszym miastem?? . Nic gazetka nie wspomniała o chęciach zakupu helikoptera przez marszałka by mógł lepiej nadzorować swoje rządu - a myślę że warto o tym wspomnieć po przykład helikoptera pokazuje najbardziej jak oderwane od rzeczywistości rządy mogliśmy mieć w naszym mieście.
    Takie to są te nasze Jaworznickie Media - jak dostawali pieniążki od miasta to było cacy miasto bo ich Platfusie byli w koalicji, gdy platfusie stwierdzili że chcą sami rządzić to już nie cacy miasto.

  • A ja myślałam, że władza bierze pieniądze za robotę, którą bez łachy musi wykonać na rzecz mieszkańców. A tu trzeba za to chwalić?

• Jak widzę, jaw.pl się dziwi, iż Pan Tomasz nie chce mieć z wami kontaktu ;-) Dalej plujcie na wszystko i wszystkich to w końcu pozostanie wam rozmowa z kolegami z po ;-)

• Maynard "Zamiast się cieszyć, pokazać że coś nowego w mieście powstaje" taki RynekOdNowa znowu OdNowa. Jak widać projekt rynku był niedopracowany od samego początku, wreszcie będzie więcej miejsc siedzących i zieleni.

  • ja to widzę trochę inaczej.
    to tak jakbyś robił remont mieszkania, a po pół roku stwierdzisz że pykniesz sobie na jednej ścianie zajeb...sty obrazek. I czy to jest zrobienie remontu "OD.NOWA"?

    • no u mnie jednak było inaczej, od początku było widać, że jest mało zieleni na rynku i miejsc siedzących. Nawet na starym rynku kiedyś były kwietniki, teraz zrobiono je w tylko jednej części.
      Co ile teraz będziemy wymieniać drzewa z donic? Mogliśmy też mieć prostą płytę rynku Byłoby więcej stopni, a raczej mogłoby być więcej ławek na nich.

      • "Na południowej pierzei Rynku, gdzie nie można było posadzić w ziemi drzew z powodu podziemnej infrastruktury, pojawią się drzewa w dużych donicach." - cytat z umowy wyborczej JMM.

        • User1 a pamiętasz wcześniejsze wyśmiewane obejście rynku i wytykanie mu mankamentów? Ludzie także protestowali, że jest mało zieleni i miejsc siedzących. JMM wpisała w umowę to co zepsuła wcześniej. Poza tym estetyka tych donic i ławki nie pasują stylem do tego co już jest na rynku. Niech żyje nam Plastyk miejski.

• Pan Tosza wczoraj był na Rynku a nie widział że zegar dalej nie działa. A nowe donice służą za nowe śmietniki.

• A czy na rynku musiała być ta pseudo zardzewiała stal ? Wygląd tego jest mało ciekawy.

• Spore dodatki do prezydenckich i prezesowskich dochodów w roku wyborczym, to przypomina taki "rozprowadzaczek". Jeszcze za czasów PRL, w kopalniach był taki zwyczaj, że jak dygnitarze chcieli zrobić imprezę zwaną konferencją, to dawali zaufanym pracownikom premię, którą ci tylko kwitowali w kasie, a gotówka szła na przelew konferencyjny - taki "rozprowadzaczek". Bo w tym przypadku przecież nie chodziło o strach przed przegraną, a kasa na wybory to coraz większy wydatek. Bo chodzi też i o to, by i na obecność w każdej lodówce każdego wyborcy starczyło. Pozdrawiam naiwniaki wyborcy i życzę sukcesów. .