W środę około godziny 16:00 doszło do kolizji drogowej na Leopoldzie. Kierujący daewoo tico 29-letni mieszkaniec Jaworzna nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wypadł z jezdni i uderzył w pobliski słup sygnalizacji świetlnej. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Policja, która przybyła na miejsce przeprowadziła badanie trzeźwości na kierowcy. Był trzeźwy. Sprawę zakończono mandatem w wysokości 500 zł i 6 punktami karnymi.
Z perspektywy człowieka dorosłego wszystko to co niegdyś wydawało się duże czy niemal olbrzymie, dziś…
Za nieco ponad miesiąc, bo 9 czerwca, odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Z 13…
Celem naszej dzisiejszej, historycznej wędrówki jest miejsce trudno dostępne, ukryte w zaroślach i leśnych gąszczach,…
Na co dzień z narażeniem własnego życia walczą z żywiołami, ratują ludzkie życie i dobytek.…
W 2024 roku, podobnie jak w latach ubiegłych przypada 7 niedziel handlowych. W które niedziele…
Uroczyste obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja odbyły się na Rynku w Jaworznie. Przedstawiciele…
View Comments
Nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze ? Droga sucha jak wiór. Może kierowca, powinien nauczyć się jeździć "żelazkiem" z większą prędkością niż dopuszczalna "70".
Haha no bardzo ciekawe jakie to wczoraj trudne warunki panowały na drodze powodujące wpadanie w poślizg prze większych prędkościach? Może ten kierowca nie dostosował prędkości do posiadanego wozu?
Jawman :D a może to przez wiatr, dmuchło chuchło i wpadł żelazkiem na sygnalizacje :D bo inaczej tego się wytłumaczyć nie da
Niczym amerykańska babcia, która pomyliła gaz z hamulcem :)
.... a gdzie byli jego rodzice :)