W trzecim dniu tegorocznych XXXVII Dni Muzyki „Jeunesses Musciales” 2 marca w Teatrze Sztuk zagrał Mirka Szawińska Band. Autorką tekstów i wokalistką tego utytułowanego już zespołu jest jaworznianka Mirka Szawińska.

Jest ona również autorką tekstów do trzech płyt Ewy Farnej, dla zespołu Czerwony Tulipan i Magdaleny Kumorek. Na wiolonczeli w Bandzie gra Jagoda Uniewicz, na fortepianie gościnnie Maciej Szulc. Koncert nosi tytuł „Nierozsądnie jest wracać”.

Jakie utwory wybrano do tego jaworznickiego koncertu i dlaczego padło akurat na te a nie inne? 

– Będzie to koncert złożony z moich tekstów – mówi Mirka Szawińska – muzyki mojej, Jagody i Maćka Szulca. Dlaczego te? Dlatego, że to przeżyłam i o tym chcę opowiedzieć.

Spośród licznych przychylnych wpisów internetowych o Mirka Szawińska Band naszą uwagę przykuł taki oto: najlepsze, najpiękniejsze i najzdolniejsze. Jak to tak, niby nic nie ma do poprawy? 

– Trzeba zapytać widzów – mówi Jagoda Uniewicz. – Często mówią a dlaczego tak smutno – dodaje Mirka Szawińska – staramy się żeby było trochę na wesoło. Mamy kilka numerów kabaretowych.

Każdy artysta ma żądzę bycia oryginalnym i niepowtarzalnym. Czy więc opinie, jakoby Mirka Szawińska była następczynią Agnieszki Osieckiej to taki komplement na opak, czy też wokalistce się podoba?

– Kiedyś mi się spodobał – mówi – to były stare czasy. Wtedy robiło mi to przyjemność, ale teraz chyba już nie jestem blisko tej poetyki.

Niebawem Band zagra na Zamku Sieleckim w Sosnowcu, przy nie byle okazji. Będzie to koncert towarzyszący cyklowi „Kobiety, które zmieniły oblicze świata”. Czy ambicją Mirka Szawińska Band jest zmienić oblicze muzyki, a może w ogóle o to w muzykowaniu Bandu nie idzie?

– Nie zastanawiałam się na d tym – mówi Mirka Szawińska. – Raczej chcemy dojść do tego, co nas pasjonuje.

Publika to szczwany obserwator, nabrać się na udawanie nie da, muzykowanie musi być autentyczne. Tak więc koncert Bandu był świetnie odebrany, ponieważ radość Bandu z muzykowania jest niekłamana.

[vc_facebook]