To jaworznickie sobótki, zwyczaj dawniej kultywowany w Jaworznie, lecz zapomniany, został wskrzeszony 4 lata temu. Od tej pory mieszkańcy chętnie i licznie biorą udział w sobótkowych ogniskach.
W przygotowaniu ognisk co roku pomagają harcerze oraz strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych.
W jaworznickim muzeum znajduje się opis, jak dawniej wyglądał zwyczaj palenia ognisk sobótkowych, który udostępniła Iwona Brandys – pracownik muzeum.
Jak wspomina w latach 60. ciężkowianka pani Franciszka Głowacz (wówczas 93-letnia kobieta), w drugi dzień Zielonych Świątek sobótki palono na każdym końcu wsi, na polach i wzgórzach. Czyniono to na pamiątkę ognistych języków, pod których postacią zstąpił na apostołów Duch Św. Na ogniska zwożono z okolicznych lasów do siedmiu fur choiny. Był również zwyczaj przeskakiwania obrzeża ogniska przez dziewczyny. Te, które odmówiły przeskakiwania, bito po nogach jedliną. Te, które to zrobiły, podrzucano lub obnoszono wokół ogniska.
[vc_facebook]
W sobotę, 18 maja z okazji Dnia Pacjenta Szpitali Powiatowych w Szpitalu Wielospecjalistycznym w Jaworznie…
Aura wakacji już jest odczuwalna przez mieszkańców Jaworzna. Jakie kierunki na wakacje obierane są najczęściej?…
ATElier Kultury zaprasza na Noc w Teatrze, która odbędzie się w budynku przy al. Mickiewicza…
Policjanci z Jaworzna zatrzymali 43-letnią mieszkankę Libiąża, która usuwała metki z tańszych ubrań, a następnie…
Policjanci kryminalni z jaworznickiej komendy zatrzymali 15 maja 23-latka, w którego mieszkaniu ujawniono 440 porcji…
15 maja w Komendzie Miejskiej Policji w Jaworznie miała miejsce uroczysta zbiórka, podczas której jaworznicki…
View Comments
Ciekawe ile teraz przy tej okazji spłonęło opon i innego palnego badziewia. Poza Jaworznem dowody na takie obchody sobótek znajdywałem.