Coraz częściej oszuści podszywają się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W ostatnim czasie do takiej sytuacji doszło także w naszym województwie, w mieście Rydułtowy. Oszust, który został wpuszczony do mieszkania pod pretekstem wypłaty świadczenia,podał się za pracownika ZUS. Musimy pamiętać, że ZUS nie wysyła swoich pracowników do domów klientów i nie organizuje spotkań w ich domach. O czym jeszcze powinni pamiętać mieszkańcy Jaworzna?

Oszuści na wiele sposobów próbują oszukać naszych klientów. Metody są różne, m.in.  kontaktują się telefonicznie w celu umówienia spotkania dotyczącego dziedziczenia składek z subkonta, wypełnienia wniosku o przeliczenie świadczenia, wypłaty z nadpłaty podatku, czy nawet wypłaty równowartości świadczenia. – Przestrzegamy naszych klientów, że nie dzwonimy i nie odwiedzamy ich w domach w sprawie przeliczenia składek, podwyższenia świadczeń, czy wypłaty nadpłaconego świadczenia bądź też wypełnienia innych dokumentów. Nie wystawiamy też żadnych faktur do zapłaty zaległych składek w korespondencji mailowej – mówi Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.

Osoby, chcące uzyskać informacje na ten temat swojego świadczenia, porady z zakresu ubezpieczeń społecznych, mogą skorzystać z bezpłatnych porad ZUS osobiście na sali obsługi klienta lub poprzez kontakt telefoniczny pod numerem (22) 560 16 00.

Kontakt z klientem zawsze odbywa się osobiście w siedzibie Zakładu, listownie lub poprzez uwierzytelniony profil na PUE. Pracownicy ZUS odwiedzają klientów w domu tylko w przypadku kontroli wykorzystania zwolnień lekarskich – jest to jedyna sytuacja wizyty bez zapowiedzi. Pracownicy ZUS zawsze posiadają legitymację oraz  upoważnienie do przeprowadzenia kontroli.

– Niestety, prób kolejnych oszustw ,,na pracownika ZUS” jest coraz więcej. Prosimy naszych klientów o zachowanie szczególnej ostrożności. Pamiętajmy, że podawanie danych osobowych oszustom może zostać wykorzystane na niekorzyść klientów ZUS. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy skontaktować się z najbliższą placówką ZUS lub poprzez Centrum Obsługi Telefonicznej – przestrzega rzeczniczka.

[vc_facebook]