W Jej życiu nie brakowało również trudnych momentów – bo jest pokoleniem wojny! Mając 17 lat – ze sfałszowaną datą urodzenia jako 18 latka rozpoczęła pracę w tzw. ”Worku” oddziale Cementowni, gdzie szyto worki na cement. Tam pracowała do wybuchu II wojny światowej. Uchylając się od pracy na rzecz III Rzeszy, została aresztowana i osadzona w więzieniu w Mysłowicach (obecnie Areszt Śledczy), gdzie przebywała prawie rok. Stamtąd w roku 1941 przewieziono Ją do przymusowej pracy w niemieckim gospodarstwie rolnym koło obecnych Krzyżanowic (województwo śląskie). Pracując przez trzy lata jako pomoc domowa, opiekunka do dzieci oraz na gospodarstwie u Niemców poznała swojego przyszłego męża Jana, z którym wspólnie od 1945 roku zamieszkali w Jaworznie. Po urodzeniu córki Krystyny i syna Jerzego zajmowała się ich wychowaniem. W 1950 roku rozpoczęła pracę w Garbarni, gdzie pracowała w bardzo ciężkich warunkach do swojej emerytury tj. do roku 1975.
Pani Helena doczekała się swoich następców: trzech wnuków; trzech prawnuków i jednej prawnuczki oraz jednego praprawnuczka!
Naszej Szanownej Jubilatce życzymy samych pięknych chwil, zdrowia i dalszej pogody ducha.
Wszystkiego najlepszego i dwieście lat życia!
[vc_facebook]
Śnięte ryby zostały zauważone w Przemszy. Sprawa jest już zgłoszona do prezydenta Pawła Silberta. We…
Rodzina dzików spacerowała przy placu zabaw. Na placu znajdowała się grupa dzieci z opiekunami. Do…
Rozpoczęły się matury. 7 maja maturzyści zmierzyli się z językiem polskim. Zapytaliśmy ich, jak poszła…
Odbyła się I sesja nowej rady Miejskiej w Jaworznie, radni i prezydent złożyli ślubowanie. Został…
Odkryj, jak 20 lat członkostwa w Unii Europejskiej przemieniło Śląskie, wprowadzając dynamiczny rozwój i nowoczesne…
Wiele osób wychodzi z założenia, że alimenty na dziecko trzeba płacić do momentu, gdy staje…