Wydawało się, że wszystko to minie jak brzydki sen, albo jakaś niespodziewana burza, która przyszła i odejdzie. Jednak tak się nie stało. Strachu i ofiar jest coraz więcej. Nawet czasami trudno pogodzić się z faktem, pokornie przyjmując, co niesie nam los. A to rodzi przygnębienie. Staramy się udawać, że nic się nie stało. Cieszymy się, że jesteśmy zdrowi, że żyjemy. Ale to, co widać wokół zmusza do zwrócenia uwagi na fakt, że dobro nie jest nam dane na stałe.
Wprawdzie nic nam złego nie jest (przynajmniej to piszącym) – żyjemy i to w zdrowiu. Ale wokół? Ból, żal, rozpacz…
Trudno o logiczne wytłumaczenie tej sytuacji. Mocno wierzącym jest chyba łatwiej, choć i oni boją się śmierci. A nie powinni (jak cała reszta, chyba też).
Skoro zdarzają się różne sytuacje niezależne od nas, to mamy też różne możliwości zmierzenia się z nimi.
Możemy je:
– polubić i wyciągnąć wnioski korzystne dla siebie,
– zaakceptować, jako coś, co nam się na drodze życia zdarzyło,
– przejść nad tym do porządku dziennego (młodzież by pewnie powiedziała „olej to”)
Co z pozytywnym wrażeniem z minionych Świąt pod rozwagę daje.
Stały czytelnik
S.B.
Uroczyste obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja odbyły się na Rynku w Jaworznie. Przedstawiciele…
Mokasyny damskie to jeden z mocnych modowych trendów, które utrzymują się od wielu sezonów. Nic…
W Jaworznie odbędą się uroczystości związane z 233. rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Wydarzenia rozpoczną…
Pożar w okolicy ul. Mysłowickiej w Jaworznie. Paliły się tamtejsze nieużytki. Informację o pożarze dyżurny…
My Polacy szczególnie lubimy wszelkie święta patriotyczne. Nic więc dziwnego, że 2 maja świętujemy wespół…
Opozycyjni radni KO zostali zaproszeni na spotkanie z prezydentem Silbertem. Skład Rady Miasta po wyborach…
View Comments
Osobiście od wielu lat każde święta w ich materialnej otoczce zakupowego szaleństwa staram się obchodzić szerokim łukiem.