Od rana oddawano się tzw. wielkiej ‘oblewce” czyli temu, co dzisiaj zwie się Śmigusem-dyngusem. „Śmigus” oznaczał smaganie wierzbowymi witkami a „dyngus” (niemieckie dingen – wykupywać) to polewanie zimną wodą, od którego miały chronić drobne datki. W dowód miłości eleganccy amanci oblewali wybranki serca wodą różaną, ale tylko po ręce, po gorsie oblewano małymi sikaweczkami i flaszeczkami. Tradycja nakazywała polewanie wodą w poniedziałek wyłącznie panien i mężatek. We wtorek na odrót, polewani byli chłopcy i mężczyźni.
Od lanego poniedziałku aż do nocy św. Jana nie można było zanurzać się w otwartych wodach. Wierzono, że w tym czasie na bagnach, mokradłach, w stawach, w rzekach i jeziorach pojawiają się wodne zjawy, które mogły kąpiących się utopić.
W Poniedziałek Wielkanocny wędrowały od domostwa do domostwa grupy przebierańców, ustrojone na wzór ułanów, ciągnęli za sobą „tarczyk” czyli drewnianego baranka na wózku. Pokazywali Mękę Pańską, śpiewali pieśni, w których użalali się nad ukrzyżowanym Jezusem i radowali się Zmartwychwstaniem. Przebierańców nagradzano smakołykami z wielkanocnego stołu.
Ela Bigas
[vc_facebook]
My Polacy szczególnie lubimy wszelkie święta patriotyczne. Nic więc dziwnego, że 2 maja świętujemy wespół…
Opozycyjni radni KO zostali zaproszeni na spotkanie z prezydentem Silbertem. Skład Rady Miasta po wyborach…
LKS Ciężkowianka Jaworzno po raz dziewiąty zorganizował Memoriał Mirosława Ciołczyka w piłce nożnej. Na liście…
Wakacje są tuż tuż, a Centrum Nauczania Matematyki MathRiders w Jaworznie przygotowało specjalną ofertę półkolonii…
Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych w Jaworznie opublikował wykaz osób uprawnionych do wynajmu lokali w ramach…
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie informuje o zmianie rozkładu jazdy autobusów przewoźnika 2 maja. 2…