Kiedy odpady bio będą odbierane? Póki co nie wiadomo. Wodociągi zapewniają, że w najbliższym czasie zostanie opublikowany nowy harmonogram. Ten jest jednak uzależniony od zmiany warunków pogodowych – m.in. wystąpienia kilku dni z dodatnią temperaturą.
– Utrzymujące się mrozy powodują zamarzanie odpadów BIO w wystawionych przez Państwa pojemnikach. Taki stan uniemożliwia odbiór tej mokrej, zamarzniętej frakcji, a ewentualna ingerencja i próba mechanicznego opróżnienia pojemnika przez naszych pracowników prowadzi do jego uszkodzenia – czytamy na FB Wodociągów.
Spółka przypomina również, że pojemniki do zbierania odpadów komunalnych powinny być przez właścicieli nieruchomości utrzymywane w odpowiednim stanie sanitarnym, technicznym i porządkowym, w tym także należy pamiętać o nieumieszczaniu w nich odpadów powodujących ich pęknięcie, spalenie lub zamarznięcie.
Do brązowego pojemnika powinno się wrzucać odpady ogrodowe (liście, skoszoną trawę, drobne gałęzie, rośliny doniczkowe i cięte itp.) odpady kuchenne w postaci obierek po owocach i warzywach, skorupki z jajek, fusy z kawy i herbaty. NIE NALEŻY WRZUCAĆ DO BRĄZOWEGO POJEMNIKA: obierek po owocach cytrusowych, kości i mięsa, tłustego, zaolejonego jedzenia – te powinny trafić do czarnego pojemnika na odpady zmieszane – przypomina spółka.
źródło: Wodociągi Jaworzno
[vc_facebook]
Ministerstwo Infrastruktury potwierdziło, iż nie zamierza przedłużać umowy z obecnym zarządcą odcinka autostrady A4 Kraków…
XVI Edycja Motoserca odbyła się w sobotę 18 maja na jaworznickim Rynku. [gallery size="full" columns="1"…
"Rolkuj po nadzieję", czyli akcja zorganizowana przez jaworznickie Hospicjum Homo-Homini im. św. Brata Alberta odbyła…
Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie informuje o zmianie rozkładu jazdy autobusów przewoźnika 19 maja. Zmiana…
W dzisiejszym odcinku wybieramy się do zakątka niemal zupełnie nieznanego, ukrytego pomiędzy Długoszynem i Dąbrową…
18 maja na ul. Podwale, w okolicy skrzyżowania z ul. św. Wojciecha, będą prowadzone gwarancyjne…
View Comments
Po pierwsze po co się planuje wywóz odpadów w grudniu skoro chyba normalnym jest, że w tym miesiącu są mrozy? A po drugie skoro jest zabronione umieszczanie w pojemnikach odpadów, które mogą zamarzać to co wam przeszkadza wywozić te odpady? Skoro ktoś coś takiego tam wrzuci i mu zamarznie to jego problem.
Mam suszyć obierki przed ich wrzuceniem? Inna sprawa, że w okresie zimowym nie ma potrzeby odbioru co miesiąc. Wątpię żeby jakieś domostwo nie będące knajpą uzbierało pełny kubeł.
Jak nie masz kompostownika to będziesz w kuble gromadził odpady przez 3 miesiące? Już sobie wyobrażam ten zapach wydobywający się z pojemnika. :) A tym od wywozu odpadów to by najlepiej wszystko oporządzić by trzeba było przed wyrzuceniem. Butelki i plastiki umyć, etykiety odkleić, trawę i inne odpady wysuszyć a potem jeszcze najlepiej sobie samemu wywieźć do punktu odbioru. :)
W mroźne dni smród nie jest tak uciążliwy, a tutaj zdaje się chodzi o przeczekanie kilku, może kilkunastu dni. Nie mam problemu z opłukaniem pojemnika po jogurcie, słoika czy puszki przed wsadzeniem do wora. Nikt nie zmusza żeby ładować je do zmywarki.