Przypomnijmy, że wczoraj, 22 marca, na autostradzie A4 w kierunku Krakowa, na węźle Brzęczkowice, doszło do pożaru jednego z autobusów jaworznickiego PKM-u.
– Około godz. 17:09, na zjeździe z autostrady A4, w komorze silnika 14-letniego autobusu napędzanego wysokoprężnym silnikiem spalinowym (Diesla) pojawił się ogień, którego nie udało się stłumić w zarodku – informował PKM Jaworzno.
Efektem zapłonu był groźnie wyglądający pożar, w którym na szczęście nikt nie ucierpiał.
23 marca, w związku z tym zdarzeniem Inspekcja Transportu Drogowego przeprowadziła w PKM-ie kontrolę. Sprawdzany był tabor używany przez jaworznickiego przewoźnika.
Inspektorzy w trakcie kontroli nie stwierdzili żadnych uchybień w funkcjonowaniu pojazdów PKM-u – autobusy przewoźnika mają być w pełni bezpieczne.
Dodatkowo, w związku z pożarem, PKM przeprowadził dodatkowe przeglądy techniczne swoich autobusów.
[vc_facebook]
Noc w Muzeum Miasta Jaworzna można było spędzić w sobotę 18 maja. Muzeum Miasta Jaworzna…
Wierzę i dzisiaj kolejny raz stawiam sobie pytania, jak tę moją wiarę pogłębić i jak…
Świadomość obywatelska naszego społeczeństwa niestety nie jest w najlepszej kondycji. Niby jesteśmy już 20 lat…
Przenieść się wypada do epoki średniowiecza; do jej mroków i tajemnic oraz niedopowiedzeń. To właśnie…
Ministerstwo Infrastruktury potwierdziło, iż nie zamierza przedłużać umowy z obecnym zarządcą odcinka autostrady A4 Kraków…
XVI Edycja Motoserca odbyła się w sobotę 18 maja na jaworznickim Rynku. [gallery size="full" columns="1"…
View Comments
Hahaha. Autobus się zapalił to teraz wszystkie autobusy będą sprawdzać. Jak się most zawalił to wszystkie mosty do kontroli, jak się dach hali zawalił to wszystkie dachy w halach do sprawdzenia. Tak jak by nie można było normalnie jakoś tych kontroli nie przeprowadzać tylko jak coś się stanie.