Według relacji świadków, radiowóz był zaparkowany przed bramą jednej z posesji. Policjant, który chciał do niego wsiąść, otworzył drzwi pojazdu tylko po to, by nagle poczuć gwałtowne szarpnięcie.
Sprawca wypadku był trzeźwy – kontrola alkomatem nie wykazała obecności alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna tłumaczył się, że przysnął za kierownicą. Co dodaje do zdarzenia pewnej ironii, jechał on z pasażerem, który również prawdopodobnie zasnął, wskazując na ogólne zmęczenie obu mężczyzn.
Sprawca wypadku został ukarany mandatem karnym. Choć cała sytuacja może wydawać się zabawna, stanowi ona poważne przypomnienie o konsekwencjach zmęczenia za kierownicą. Wypadki spowodowane przez zasypiających kierowców mogą mieć tragiczne skutki, dlatego apelujemy o odpowiedzialność i rozwagę podczas prowadzenia pojazdów. Bezpieczeństwo na drodze zależy od nas wszystkich.
Tak oto ujął jeden z aspektów wniebowstąpienia Chrystusa św. Leon Wielki (+461). Niewątpliwie ta myśl,…
W dzisiejszym odcinku historyk Jarosław Sawiak zabierze Państwa do epoki średniowiecza. Opowie jednocześnie o tym,…
W artykule rozwinięto szerokie spektrum podejścia do zagadnienia motywacji. Jest to dziedzina, która wymaga jeszcze…
W 2024 roku, podobnie jak w latach ubiegłych przypada 7 niedziel handlowych. W które niedziele…
Profesjonalne usługi firmy sprzątającej Wstęp: W dzisiejszym świecie, utrzymanie czystości w miejscu pracy jest nie…
Jednostka Straży Pożarnej z Krakowa badała powietrze w Jaworznie. Są już nieoficjalne wyniki pomiaru jakości…