Categories: Piłka nożnaSport

Szczakowianka Jaworzno – małymi kroczkami, byle do przodu

Szczakowianka Jaworzno rozegrała 20. kolejkę IV ligi w sobotę 6 kwietnia, a jej przeciwnikiem była Victoria Częstochowa. To niezwykle trudne czasy dla drużyny oraz niezwykle trudny sprawdzian dla nowego duetu trenerskiego.

Szczakowiance w tym roku nie układa się dobrze. Do meczu z Victorią drużyna nie potrafiła strzelić bramki, tracąc przy tym nie jedną. Atmosfera zarówno na boisku, jak i poza nim nie jest dobra, a wszystko z całą pewnością przekłada się na wyniki. Działać trzeba i to szybko, bo spadek w tym sezonie póki co nie wydaje się tylko złudzeniem. Działa zatem zarząd i powołuje nowych trenerów – Artura Wąsika oraz Dawida Karpińskiego. To oni mają wyciągnąć drużynę na prostą, a mecz z Victorią miał być początkiem nowego.

Szczakowianka Jaworzno traci bramkę jako pierwsza już w 7. minucie pierwszej połowy. Dziurawa obrona, niedopilnowanie zawodnika i strzał przy słupku Pawła Juchnika, stawia na straconej pozycji bramkarza gospodarzy. Czasu jest wiele na wyrównanie i to udaje się Mateuszowi Budakowi, który niepilnowany posłał piłkę na drugi słupek. Gospodarze w pewnych fragmentach gry górowali na boisku. Zdawało się zauważyć większe zaangażowanie, choć samemu zgraniu wiele jeszcze można zarzucić. Faktem jest, że pierwszy gol i pierwszy punkt tej wiosny Szczakowianka zaliczyła, remisując z Victorią Częstochowa.

Czy zatem sprawdzian trenerski został sprawnie zaliczony?

Drużyna nie weszła dobrze w rundę rewanżową, przydarzyły się porażki i duża ilość straconych bramek. Naszą pracą przez ten tydzień chcieliśmy przede wszystkim podbudować chłopaków. Czekał nas niezwykle ciężki mecz. Wiedzieliśmy o tym, z czego słynie drużyna Victorii, przeanalizowaliśmy jej mocne strony. Cały ten tygodniowy mikro cykl, to wyciągnięcie wniosków, przygotowania. Pełny szacunek dla chłopaków za to, co dzisiaj zrobili. Będziemy dalej pracować nad tym, żeby przede wszystkim nie tracić bramek w meczach. Mimo dzisiejszej straconej bramki tym razem wyglądało to trochę lepiej i od 20. minuty ruszyli. Widać, że rywalizowaliśmy na równym poziomie, choć uważam, że nawet z przewagą po naszej stronie. Pełen szacunek i jedziemy dalej.

Mówi trener Dawid Karpiński.

Kolejny sprawdzian już 13 kwietnia na wyjeździe w Kłobucku.

jargal

Szczakowianka Jaworzno – Victoria Częstochowa 1:1

Reporter

Recent Posts

Innowacyjne Zastosowania Plexi w Aranżacji Wnętrz

Plexi, znane również jako akryl czy pleksi, to wszechstronny materiał, który rewolucjonizuje świat aranżacji wnętrz.…

9 godzin ago

Tuby plastikowe w branży kosmetycznej — gdzie zamówić własne opakowania?

Tuby plastikowe w branży kosmetycznej — gdzie zamówić własne opakowania? W dzisiejszym dynamicznie rozwijającym się…

9 godzin ago

Proste Kroki do Zdrowego Stylu Życia: Dieta i Ćwiczenia z Wsparciem Online

Zacznij Nowy Rozdział: Twoja Droga do Zdrowia i Idealnej Sylwetki z Profesjonalnym Wsparciem Online Witaj…

9 godzin ago

Szkoła Pływania „Champion” w Korzennej

Jeśli szukasz miejsca, gdzie Twoje dziecko nauczy się pływać, doskonalić techniki i czerpać przyjemność z…

9 godzin ago

LKS Ciężkowianka Jaworzno w 3. lidze tenisa stołowego

We wtorek 7 maja 2024 r. w Szkole Podstawowej nr 11 w Jaworznie rozegrany został…

12 godzin ago

Dwie wizje miasta – zapowiedź spotkania LIVE Forum Polityczne Dąbroś i Dudkowski

Marcin Dudkowski i Mateusz Dąbroś serdecznie zapraszają na kolejny odcinek LIVE poświęcony bieżącym wydarzeniom z…

17 godzin ago