Jak sam o sobie mówił: awanturnik, buntownik, kochanek. Grając w filmach udowodnił, że nie jest aktorem, chociaż się starał. Na pewno jest jednym z bardziej spektakularnych artystów ostatniego dziesięciolecia.
Czesław Mozil jako dziecko wyemigrował z rodzicami do Danii. Tam ukończył akademię muzyczną, tam właśnie był współtwórcą zespołu „Tesco Value”. Wspólnie z duńskimi muzykami założył również zespół „Czesław śpiewa”. I tak album grupy pt. „Debiut” z 2008 roku uzyskał status podwójnej platyny, a Czesława wyniósł na falę popularności. Kompozytor, instrumentalista, wokalista dryfuje między dźwiękami rocka, popu alternatywnego. Choć sam tak nie uważa, utwory można zaklasyfikować do poezji śpiewanej, oczywiście tej alternatywnej poezji. Na scenie w Domu Kultury im. Krudzielskiego w Szczakowej pojawił się z własnym projektem „Czesław Śpiewa Solo Act”. Licznie przybyła publiczność mogła docenić kunszt wokalizy, jak i anegdoty wplecione w utwory. Te dwa elementy występu tak znakomicie się równoważyły, że można by rzec, iż Czesław to stand uper, który akompaniuje sobie – oczywiście w tonacji C-dur. Przedstawiony po części życiorys artysty wprawiał w zachwyt, radość, często w osłupienie zgromadzonych słuchaczy. Ile prawdziwych, a ile fikcyjnych informacji podał Czesław Mozil, być może przekonać się będzie można przy okazji kolejnych jego koncertów. Występ Czesława Mozila zakończył na ten rok koncerty w ramach cyklu „Dobry Koncert w Szczakowej ”.
[vc_facebook]