Można by rzec nareszcie. Nareszcie sypnęło trochę śniegiem i od razu milej wykąpać się w lodowatej Sosinie.
Jak co tydzień grupa entuzjastów mocnych wrażeń spotkała się w celu wspólnego „morsowania”. Oprócz utwardzania swojego charakteru, to doskonała okazja na zaczerpnięcie świeżego powietrza. Widać, że zabierając na wspólną przygodę rodzinę, można się doskonale bawić. Sama kąpiel zimową porą to przecież samo zdrowie. Oprócz wytwarzania endorfin, niewątpliwą zaletą jest uodpornianie na wszelkiego rodzaju przeziębienia. Oczywiście nie jest to tak, że w ogóle nie chorują. Choroby jednak przechodzą znacznie lżej. Wiek nie ma znaczenia, wystarczą dobre chęci i odrobinę odwagi. Jaworznickie „Morsy” zapraszają chętnych do spróbowania tej jakże ekstremalnej przyjemności.
Jarosław Gałecki
[vc_facebook]