Wielu z nas wciąż czeka na prawdziwą, białą zimie. Faktycznie – choć zima zbliża się ku końcowi, skrajnie niskie temperatury nie pozwalają nam myśleć o wiośnie.
Śniegu też jak na lekarstwo, a nawet jeszcze mniej. Jest w Jaworznie takie miejsce, gdzie jednak jest biało.
Nawet bardzo biało! Tyle że za sprawą soli używanej przez drogowców. Odwiedziliśmy dziś ulicę Jaworznicką na Górze Piasku.
Jej mieszkańcy skarżą się na służby miejskie z dwóch powodów. Pierwszym jest ogromna (zdaje się, że wręcz niewspółmierna do panujących warunków) ilość rozsypanej na jezdni i chodnikach soli, drugim – trzaskające pod kołami samochodów studzienki kanalizacyjne.
Trzask studzienek jest na tyle głośny, że wyrywa mieszkańców pobliskich domów ze snu a ilość soli można zliczać w setkach kilogramów.
O problemie kanalizacyjnych studzienek mieszkańcy informowali już Miejski Zarząd Dróg i Mostów. Obiecano im, że kanalizacyjne kratki zostaną wyciszone. Zostały. Na kilka dni.
[vc_facebook]
Kiedyś chwalono się, że na fragmencie Obwodnicy Północnej (obejście kamieniołomu) studzienki kanalizacyjne zainstalowano w krawężnikach. Takie studzienki są odporniejsze na zatkanie i praktycznie nie powodują problemu z hałasem: https://www.google.pl/maps/@50.2281402,19.272028,3a,37.5y,25.59h,64t/data=!3m6!1e1!3m4!1sXngdRjza-GIZTW3eRPM2HQ!2e0!7i13312!8i6656