wtorek, 7 maja, 2024

Ciężkowicki Walec nie zwalnia

Strona głównaNewsCiężkowicki Walec nie zwalnia

Ciężkowicki Walec nie zwalnia

- Advertisement -

Podsumowanie sezonu Ciężkowianki
Ciężkowianka od kilku lat regularnie robi postępy i zajmuje coraz lepsze miejsca w ligowej tabeli. Miniony sezon przyniósł jej kibicom wiele powodów do zadowolenia. Zapraszamy do ostatniej części naszego podsumowania sezonu.

[vc_facebook]

Konsekwencja i cierpliwość – tak od paru lat można opisać to jak w Ciężkowiance buduje się drużynę. Jaworznianie spokojnie i bez presji od lat tworzą zespół, który osiąga coraz lepsze wyniki. Młoda ekipa w tym roku mogła zbierać żniwo swojej pracy. I chociaż do pełni szczęścia – czyli ligowego podium – trochę zabrakło, to jednak całe Ciężkowice mogą być dumne z postawy swojej ekipy.
Walec z turbonapędem
Ciężkowianka sezon 2017/18 rozpoczęła dość wcześnie i już w meczach pucharowych pokazywała, że trzeba się z nią będzie liczyć. Dopiero w trzeciej rundzie III-ligowy MKS Trzebinia zatrzymał zwycięski pochód LKS-u. Potem w lidze podopieczni trenera Tomasiewicza także imponowali formą. Po pierwszej kolejce i rozgromieniu 5:1 MZKS Alwernia jaworznianie zostali nawet liderem rozgrywek. Potem w trzech kolejnych meczach nie zaznali goryczy porażki i zdołali urwać punkty na wyjeździe ligowemu potentatowi – Arce Babice. Nie licząc pojedynczych słabszych spotkań Ciężkowianka imponowała swoją grą, strzelała mnóstwo bramek i ogrywała kolejnych rywali. Cztery zwycięstwa i jeden remis w ostatnich pięciu kolejkach sprawiły, że Ciężkowicki Walec wrzucił wyższy bieg i ostatecznie zakończył rundę na najniższym stopniu podium, z niewielką stratą do lidera.
Taka pozycja po ligowej jesieni była bardzo komfortowa dla jaworznian, którzy mogli w kolejnej rundzie grać na zupełnym luzie i naciskać na czołowe ekipy. Wiosna niestety nie była już aż tak udana, i chociaż podopieczni trenera Tomasiewicza dalej prezentowali się nieźle, to potracili trochę punktów, których potem zabrakło do ligowego podium. Sam początek wiosny był jeszcze bardzo udany – Ciężkowianka znów rozgromiła Alwernię i pokonała Błyskawicę a potem długo stawiała opór liderowi z Babic. Nieoczekiwana wpadka w Jankowicach mogła zasiać trochę niepokoju, ale w kolejnych meczach Ciężkowianka znów pokazała klasę i punktowała nie tracąc bramek. Dobrą serię przerwała skromna porażka po rzucie karnym z walczącym o awans Fablokiem. Od tego momentu jaworznianie doznali zadyszki i pozwolili by Start Kamień umocnił się na ligowym podium spychając jaworznian tuż za „pudło”. Dopiero w ostatniej kolejce Ciężkowianka raz jeszcze pokazała, że dysponuje świetnym zespołem. Podopieczni trenera Tomasiewicza rozgromili aż 8:0 Jutrzenkę Ostrężnica i z przytupem zakończyli ligowe rozgrywki. Ostatecznie Ciężkowianka zajęła 4. miejsce w tabeli, ze stratą czterech oczek do ligowego podium.
Radosna ofensywa
Dla Ciężkowianki miniony sezon był najlepszy od lat, ale nic w tym dziwnego – konsekwentna praca od podstaw musi dawać efekty. Trener Tomasiewicz ma dobry kontakt z zawodnikami a młoda ekipa jest wciąż głodna sukcesów. Chrzanowska A klasa nie jest może bardzo trudną ligą, ale jednak wymaga regularności i koncentracji – każdy może bowiem wygrać z każdym. Ciężkowianka zwykle nie stawia przed sobą daleko terminowych planów i skupia się na każdym kolejnym meczu a to pozwala na radosną ofensywną grę bez zbędnej presji. Jaworznianie – szczególnie jesienią – imponowali siłą ognia i zdobywali sporo bramek – zaliczając średnio 2,6 trafienia na mecz. Zwykle bardzo dobrze wyglądała też defensywa ciężkowickiego Walca. Zespół stracił w sumie tylko 29 bramek i pod tym względem lepsze były tylko ekipy Arki i Fabloka, które straciły po dwie bramki mniej. Ciężkowiance nie robiło również większej różnicy to czy grała przed własną publicznością czy na wyjazdach – wszędzie punktowała bowiem mniej więcej po równo. Jaworznianie zwykle stwarzali sobie bardzo dużo bramkowych sytuacji i gdyby byli bardziej skuteczni, to ich bilans byłby jeszcze bardziej okazały.
W trakcie sezonu ciężkowiczanie rozegrali kilka świetnych spotkań. Warto tutaj wspomnieć o zremisowanym 2:2 po szalonej końcówce starciu z Arką Babice czy emocjonującym, chociaż minimalnie przegranym pojedynku z Fablokiem zakończonym hokejowym wynikiem 4:5. Najwyższą wygraną LKS zanotował już na samo zakończenie sezonu gromiąc 8:0 Jutrzenkę Ostrężnica. Najlepszym strzelcem zespołu okazał się tym razem Bartłomiej Molenda, który regularnie trafiał do siatek rywali i w sumie zdobył 12 goli. Tylko jedno trafienie mniej zaliczył Mariusz Biel, który formą strzelecką imponował szczególnie jesienią a wiosną nie był już tak skuteczny. Warto zauważyć, że w całym sezonie gole dla zespołu zdobywało aż 16 zawodników, co pokazuje zaangażowanie jakie każdy z piłkarzy wkładał w grę. Ciężkowianka po zakończonym sezonie jako jedyny zespół z Jaworzna może być w pełni zadowolona ze swojej postawy. Ciężkowicki Walec zanotował kolejny progres, na dobre dołączył do ligowej czołówki i pokazał, że stosunkowo niewielkim nakładem środków można zbudować bardzo pozytywny zespół. Teraz przed trenerem Tomasiewiczem i jego armadą jeszcze trudniejsze zadanie – utrzymanie wysokiej formy i dalsze rozwijanie zespołu. Patrząc na to jak klub funkcjonuje od lat – można o to raczej być spokojnym.

DK

Jesień:

MZKS Alwernia – Ciężkowianka Jaworzno 1:5 (Świerczyński, Nowak, D. Radomski, Biel, Rzeszutko)
Ciężkowianka Jaworzno – Błyskawica Myślachowice 3:2 (Rzeszutko, Biel x2)
Arka Babice – Ciężkowianka Jaworzno 2:2 (Rzeszutko, Pieczka)
Ciężkowianka Jaworzno – Wisła Jankowice 0:0
Wolanka Wola Filipowska – Ciężkowianka Jaworzno 1:0
Ciężkowianka Jaworzno – Korona Lgota 6:1 (Świerczyński, Biel x2, M. Radomski, Woronowicz, Matusik)
Fablok Chrzanów – Ciężkowianka Jaworzno 5:4 (Matusik, Biel x3)
Ciężkowianka Jaworzno – Promyk Bolęcin 1:0 (Molenda)
Victoria Zalas – Ciężkowianka Jaworzno 1:6 (Rzeszutko, Pieczka, D. Radomski, Biel, Świerczyński, Ślusarczyk)
Ciężkowianka Jaworzno – Start Kamień 3:3 (Molenda x2, Dziurowicz)
UKS Dulowa – Ciężkowianka Jaworzno 2:3 (Molenda x2, Świerczyński)
Ciężkowianka Jaworzno – Jutrzenka Ostrężnica 3:0 (Jochymek, Molenda, Dziurowicz)

Wiosna:

Ciężkowianka Jaworzno – MKS Alwernia 4:0 (Jochymek x2, Nowak, Miziński)
Błyskawica Myślachowice – Ciężkowianka Jaworzno 1:3 (D. Radomski, Biel, Miziński)
Ciężkowianka Jaworzno – Arka Babice 1:2 (Biel)
Wisła Jankowice – Ciężkowianka Jaworzno 2:1 (Molenda)
Ciężkowianka Jaworzno – Wolanka Wola Filipowska 3:0 (Rzeszutko, M. Radomski, Molenda)
Korona Lgota – Ciężkowianka Jaworzno 0:3 (Miziński x2, Molenda)
Ciężkowianka Jaworzno – MKS Fablok Chrzanów 0:1
Promyk Bolęcin – Ciężkowianka Jaworzno 2:2 (Podralski x2)
Ciężkowianka Jaworzno – Victoria Zalas 3:0 (walkower)
Start Kamień – Ciężkowianka Jaworzno 2:0
Ciężkowianka Jaworzno – UKS Dulowa 0:1
Jutrzenka Ostrężnica – Ciężkowianka Jaworzno 0:8 (Pieczka x2, Molenda x3, Rzeszutko x2, Chrząścik)

[vc_facebook]

Zobacz też:

Ciężkowianka rusza z przygotowaniami do sezonu

- Advertisment -

Maciej Sierpowski jaworznickim sprzedawcą roku

Maciej Sierpowski zwyciężył w plebiscycie dotyczącym wyboru sprzedawcy roku w Jaworznie. Maciej Sierpowski na co dzień zajmuje się sprzedażą win i poradnictwem w ich zakresie...

Wojciech Saługa marszałkiem województwa śląskiego

W trakcie inauguracji pierwszej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego VII kadencji, Wojciech Saługa został wybrany na marszałka województwa śląskiego. Za kandydaturą Saługi zagłosowało 29 radnych. Zaraz...

Majówka pod kątem bezpieczeństwa

Służby podsumowują miniony długi weekend majowy pod kątem bezpieczeństwa. Ubiegła majówka to nie tylko uroczystości państwowe, okazja do grilla czy po prostu wolne. To także...