W ramach 8 kolejki Wadowickiej Ligi okręgowej Victoria Jaworzno podejmowała ligowego outsidera z Zembrzyc.
Dla Victorii w tym sezonie liga jest niczym rollercoaster. Zwycięstwa przeplatane są porażkami, zdarzają się mecze, w których „Vicia” gromi rywali, a w kolejnym meczu musi schodzić z boiska pokonana. W niedzielę do Jaworzna przyjechała drużyna Garbarza Zembrzyce. Drużyna gości całkowicie nie radzi sobie w tym sezonie. Ich obrona wygląda jak ser szwajcarski, o czym mogli przekonać się zawodnicy Victorii. Biało-zieloni szybko otworzyli wynik spotkania, kiedy to z prawej strony w pole karne wszedł Żurawik i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki. Nie minął kwadrans spotkania, a Mastalerz wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony, celną główką podwyższając wynik spotkania. Goście próbowali się odgryzać, głównie za sprawą Mopsuru, jednak piłka za każdym razem mijała słupek bramki strzeżonej przez Madeja. W 43 minucie spotkania z odległości około 35 metrów przymierzył Patryk Łyp, a z pozoru niegroźna piłka wpadła za kołnierz bramkarza. Po pierwszej połowie już było pewne, że 3 punkty zostaną w Jaworznie. W drugiej połowie Victoria mogła grać już spokojniej, mimo to defensywie zdarzały się momenty niepewności, co na szczęście nie wiązało się z żadnymi przykrymi konsekwencjami. Gospodarze nie spuścili z tonu, w 67 minucie spotkania Michał Goryczka mógł się cieszyć z bramki, podwyższając wynik na 4:0. Ostatni, piąty gol padł pod koniec spotkania, gdy po rzucie rożnym dla Garbarza, zawodnicy w biało-zielonych koszulkach wyprowadzili zabójczą kontrę, a do siatki, po lobie, znowu trafił Goryczka. Po niedzielnym zwycięstwie Victoria zajmuję 7 miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 12 punktów.
Mateusz Smoliło
Victoria 1918 Jaworzno – Garbarz Zembrzyce 5:0 (3:0)
Victoria:Madeja, Wartala(46’ Bujakiewicz) , Łyp, Gembala, Pilarczyk(70’ Lipiec), Musiał, Maziarz(46’Suwaj), Sierczyński, Mastalerz(46’ Żuraw), Gajda, Żurawik(Goryczka).
Sędzia: Marcin Kusak (Oświęcim)
[vc_facebook]
