Podpułkownik Stanisław Pakuła pseudonim „Krzewina”, żołnierz WiN-u jest ostatnim żyjącym podkomendnym porucznika Leona Taraszkiewicza „Jastrzębia” dowódcy oddziału Wolność i Niezawisłość. Od 1945 roku Stanisław Pakuła jako 18-letni chłopak walczył z oddziałem „Jastrzębia” na ziemi lubelskiej o wolną Polskę pod hasłami: „Bóg, Honor Ojczyzna”.

Członkowie powojennej partyzantki antykomunistycznej. Od lewej: Henryk Wybranowski „Tarzan”, Edward Taraszkiewicz „Żelazny”, Mieczysław Małecki „Sokół” i Stanisław Pakuła „Krzewina” (czerwiec 1947)

W 1947 roku mając niespełna 18 lat, został aresztowany i sądzony we Włodawie, gdzie otrzymał 15-letni wyrok. W więzieniu spędził 8 lat. Rok na zamku w Lublinie, trzy we Wronkach i cztery lata w Jaworznie, gdzie pracował jako robotnik w jaworznickich kopalach. W 1955 roku po wyjściu z więzienia pozostał w Jaworznie, pracując na kopalni.

Z jego inicjatywy ustawiono pomnik potopionym górnikom pokładu Danuta na Dąbrowie Narodowej. Podpułkownik Pakuła postawił również na jaworznickim cmentarzu trzy pomniki potopionym górnikom, którzy nie mieli rodzin w Jaworznie.

Zapraszany jest na wszystkie ważne uroczystości patriotyczne w Polsce, w których aktywnie uczestniczy, w tym także na ziemi lubelskiej, gdzie urodził się w 1930 roku.

Podpułkownik Stanisław Pakuła do dzisiaj ze wszystkim wita się słowami Bóg, Honor, Ojczyzna.