- Advertisement -
Kilka lat temu po raz pierwszy w Jaworznie głośno było o znalezieniu groźnej rośliny jaką jest Barszcz Sosnowskiego. To gatunek wydzielający substancje, które po zetknięciu ze skórą mogą powodować dotkliwe poparzenia. Zaniepokojony czytelnik wysłał do nas wiadomość ze zdjęciem przedstawiającym podobną roślinę, jaką znalazł niedawno na ulicy Wilczej. Czy jednak jest się czego obawiać?
Barszcz Sosnowskiego często bywa mylony z innymi gatunkami. Warto więc znać kilka jego podstawowych cech i wiedzieć, co odróżnia go od podobnych, niegroźnych roślin.
Jak wygląda Barszcz Sosnowskiego?
Barszcz Sosnowskiego osiąga wysokość od 2 do nawet 5 metrów. Imponujących rozmiarów są też liście – ich blaszki mają od 1,2 m do 1,6 m. Są też słabo podzielone. Kwiatostany mają kształt wypukłych baldachów o dużej średnicy, główny kwiat może mieć od 30 do 80 cm. Łodyga Barszczu Sosnowskiego jest okrągła, pełna bruzd i charakterystycznych plamek. W podstawie ma zazwyczaj średnicę ok. 5-12 cm i jest pusta w środku.
Czym jest roślina ze zdjęcia?
Przyglądając się nadesłanemu przez czytelnika zdjęciu można zauważyć, że kilka kluczowych cech różni się od wymienionych powyżej. Mowa m.in. o dużych, jajowatych liściach, wyraźnie rozdzielonych, które są osadzone na długich ogonkach. Kwiatostany są drobne i kuliste, zebrane w złożone baldachy.
Roślina, która zaniepokoiła mieszkańca Jaworzna, to więc prawdopodobnie arcydzięgiel litwor – nie stanowiąca zagrożenia roślina z rodziny selerowatych.
[vc_facebook]
Jedno jest pewne, to nie jest ani barszcz olbrzymi, ani barszcz Sosnowskiego ani nawet barszcz zwyczajny. Jak dla mnie zdjęcia słabe, ale wszystko wskazuje na dzięgiel leśny – Angelica sylvestris.
Prawdziwy barszcz Sosnowskiego w Jaworznie jest tam, gdzie do tej pory, znaczy się w chaszczach przy ulicy Mostowej. Na razie w postaci jednej siewki. Sprawdzone osobiście.