niedziela, 28 kwietnia, 2024

Paweł Bańkowski nie będzie kandydatem w nadchodzących wyborach

Strona głównaNewsPaweł Bańkowski nie będzie kandydatem w nadchodzących wyborach

Paweł Bańkowski nie będzie kandydatem w nadchodzących wyborach

- Advertisement -

Paweł Bańkowski nie wystartuje w wyborach parlamentarnych. W dzisiejszym oświadczeniu w serwisie społecznościowym poinformował o swojej decyzji.

Do sejmu z Jaworzna z listy Platformy Obywatelskiej wystartuje Wojciech Saługa, a do senatu Koalicja Obywatelska wystawi wspólnego kandydata reprezentującego Lewicę.

(treść oświadczenia poniżej)

Szanowni Państwo,
Praca dla Państwa przez 4 lata, jako Posła Rzeczypospolitej Polskiej, była jednym z największych przywilejów w moim życiu. Dziękuję za setki spotkań, tysiące rozmów z Państwem, które były inspiracją dla mojej codziennej pracy parlamentarnej. Dziękuję za Państwa wsparcie przez te lata, za wielką życzliwość, za każde dobre słowo.
Dziękuję.

W wyniku uzgodnień pomiędzy Koalicją Obywatelska a Lewicą w okręgu nr 77, w którym miałem kandydować do Senatu, wspólnym kandydatem będzie kandydat wskazany przez Lewicę.

Podjąłem niełatwą dla mnie decyzję, że nie będę kandydował w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

Jednocześnie deklaruję swoje poparcie dla powołanej Koalicji Obywatelskiej, która jako jedyna może uzdrowić Polskę.
Życzę powodzenia koleżankom i kolegom podczas zbliżającej się kampanii parlamentarnej do obu izb polskiego Parlamentu.

Z wyrazami głębokiej wdzięczności
Paweł Bańkowski

[vc_facebook]

4 KOMENTARZE

  1. Szacun z mojej strony dla Pana za tą decyzję.
    Rozumiem, że to zdanie „Jednocześnie deklaruję swoje poparcie dla powołanej Koalicji Obywatelskiej, która jako jedyna może uzdrowić Polskę.” to miało być w kontekscie żartu na sam koniec kadencji. 🙂

  2. Oczekuję, że na koniec wystąpi ze znakomitą inicjatywą ustawodawczą. Generalnie chodzi o to, aby każdy wybraniec po ogłoszeniu stosownego komunikatu przez Państwową Komisję Wyborczą w przypadku „zmiany barw klubowych” automatycznie tracił mandat na rzecz kolejnego kandydata z listy zdradzonej partii. Dotyczy to całej planowanej kadencji wybieranego organu jakiegokolwiek szczebla.

- Advertisment -

Z perspektywy: Miasto nasze nie skończy się w poniedziałek

Kiedy piszę ten tekst, trwa głosowanie w II turze wyborów na prezydenta naszego miasta. Ze względu na obowiązki zawodowe zmuszony jestem przesłać ten tekst...

Oczywista Nieoczywistość – Na Janie…

W dzisiejszym, coraz bardziej laicyzującym się świecie, niejednokrotnie odżegnujemy się od różnego rodzaju kontekstów czy nawiązań religijnych. Są jednak takie miejsca, które bardzo mocno...

Słowo na niedzielę: Inspirująca samotność

Mam tu na myśli samotność zarówno tych, którzy się szczerze nawrócili, jak i tych, którzy poważnie traktując swoją wiarę, nie znajdują zrozumienia prawie u...