W jednoosobowych, dwuosobowych i canoe. Każdy w kapoku i nieprzemakalnym stroju – za nami jaworznickie regaty kajakowe!
Jak co roku liczyły się technika, siła ramion i dobra zabawa w duchu sportu. Tym razem liczyło się też doświadczenie, ponieważ miejskie regaty kajakowe przeniosły się z rewitalizowanej Sosiny na Białą Przemszę.
Na starcie regat stanęło aż 70 uczestników. Dla amatorów była to doskonała okazja do i spędzenia aktywnie sobotniego przedpołudnia, dla tych bardziej zaprawionych w wioślarskim rzemiośle – dobra okazja do sprawdzenia swojej formy na wymagającym odcinku rzeki.
Podobno kajakarstwo jest sportem dla wszystkich i każdy moment jest dobry, by zacząć wiosłować. O czym należy szczególnie pamiętać? Oczywiście najważniejsza jest rozgrzewka, polecenia trenera i odpowiedni strój.
Tegoroczne regaty połączone były z rekreacyjnym spływem. Początkiem trasy były sosnowieckie Maczki, a metę zaplanowano przy Trójkącie Trzech Cesarzy.
[vc_facebook]