Jedni na nią czekali, drudzy niekoniecznie, ale oto jest – zima!

Niskie temperatury na stałe zagościły na termometrach a wraz z nimi nasze coroczne zmartwienia – poranne drapanie szyb i tragiczna jakość powietrza, którym oddychamy.

Wciąż w gospodarstwach domowych królują „kopciuchy”, czyli kotły opalane węglem, przez co, coraz częściej w okresie zimowym aplikacje w naszych smartfonach informują nas o przekroczonych normach powietrza. Niestety, zdążyliśmy już do tego przywyknąć. Na szczęście – na taki stan rzeczy nie każdy się zgadza. Jedną z takich osób jest Grzegorz Pawełczyk, który postanowił budować w Jaworznie domy nie-trujące, czyli takie… bez kominów!

Na jakiej zasadzie funkcjonuje ekologiczny dom bez komina? W opinii pana Grzegorza to bardzo proste a przy tym dużo ekonomiczniejsze niż znane powszechnie źródła ogrzewania.

Pomysłodawca jaworznickich „domów bez kominów” nie uważa się za wizjonera. Mówi raczej o rozsądku, oszczędnościach i, co oczywiste – naszym zdrowiu. W końcu ograniczenie zanieczyszczeń powietrza to jeden z priorytetów.

Nowoczesnych a przy tym ekologicznych domów w Jaworznie przybywa. Czy są szanse, że już niebawem miasto stanie się liderem w wykorzystaniu tej technologii? Miejmy nadzieję, że tak. Kolejne pokolenia zdecydowanie nam za to podziękują.

[vc_facebook]