Dzień Kobiet szkoła językowa Helen Doron już ma za sobą. Panie zaproszono na sobotę 7 marca na różnorodne i ciekawe zajęcia.
W tajniki niełatwego szydełkowania wprowadzała Stefania Wiśniewska. Szydełkowanie żadnych tajemnic przed panią Stenią nie ma.
Szydełka dobierane są do grubości włóczki, instruuje pani Stenia. Te najmniejsze to nr 0,25, największe zaś mają numer 15. Pani Stenia to prawdziwa znawczyni robótek na szydełku, jest autorką wielu ładnych i oryginalnych szydełkowych torebek.
Wydaje się łatwe, może tylko tak się wydaje. Spod szydełka pani Steni wyszły też podstawki, osłonki na doniczki, koszyczki, coś co niektórzy nazywają „łapaczami snów” a pani Stenia mówi o nich elementy dekoracyjne. Powstały też zabawne jeżyki, a nawet pszczółka Maja. Pani Stenia twierdzi, nie bez racji, że szydełkowanie ma same zalety.
Prace pani Steni prezentowane są na FB w Galerii Mojej Mamy. Wracając do szkoły językowej, w której te cuda się działy, bardzo przypadło nam do gustu jej wnętrze, zwłaszcza jeden z obrazkowych napisów. Po polsku brzmi tak: bądź miły, albo bądź cicho. Nic dodać i nic ująć.
[vc_facebook]
