Dziki w Jaworznie to temat rzeka. Ten jeden notorycznie podchodzi pod sklepy na Os. Podłężu.
Dzik jest dziki, dzik jest zły, jak głosi pewna teoria oraz słowa znanego wiersza, ale czy na pewno? Ten nic nie robi sobie z tego, że jest omijany, nagrywany. Nawet on sam wydaje się płochliwy. Nie dajmy się zwieść. To dzikie zwierzę i najlepiej, jak już, to podziwiać je, zachowując szczególną ostrożność. Pamiętajmy, że ani dzików, ani innej dzikiej zwierzyny w mieście, między blokami nie dokarmiamy i marchewek na tę okoliczność w osiedlowym sklepie nie kupujemy.
jargal
[vc_facebook]
Przyszedł nowy rok 2021. Zima tęga przykryła Rzeczpospolitą grubym na łokieć, białym kożuchem; lasy gięły się i łamały pod obfitą okiścią, śnieg olśniewał oczy w dzień przy słońcu, a nocą przy księżycu migotały jakoby iskry niknące po stężałej od mrozu powierzchni; zwierz zbliżał się do mieszkań ludzkich, a ubogie szare ptactwo stukało dziobami do szyb szedzią i śnieżnymi kwiatami okrytych…