Teren pomiędzy ulicą Moździerzowców a ulicą Koszarową w Szczakowej budzi wśród mieszkańców tamtejszych bloków ogromny niesmak, spowodowany stertą porozrzucanych tam śmieci i strachem przed spożywającymi tam alkohol ludźmi, którzy nie zawsze są mili względem przechodniów.
Do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka Szczakowej z prośbą o nagłośnienie problemu, z którym zmagają się mieszkańcy ulicy Koszarowej w Szczakowej. Lasek, który jest łącznikiem ulicy Moździerzowców z ulicą Koszarową, nie dość, że jest pokryty śmieciami, to się stał miejscem libacji alkoholowych.
Oprócz sterty śmieci, które zalegają od lat, wysuszone liście, przesuszony drzewostan, który jak powiedziała nam mieszkanka Szczakowej, nadaje się tylko do wycięcia. Jednak najgorszy jest strach przechodniów, którzy boją się przejść obok tego miejsca, bo ludzie, którzy spożywają tam alkohol, nie tylko zaśmiecają teren, ale są bardzo agresywni.
Zapraszam do Szczakowej, na schody-łącznik pomiędzy ul. Moździerzowców a ul. Koszarową. O ile schody co jakiś czas są sprzątane, to teren poza poręczami wcale. Zalegają tam od lat wysuszone liście, a usychający drzewostan, aż prosi się o wycięcie. Prosiłam naszych radnych, aby zainteresowali się tym miejscem, ale na prośbie się zakończyło. Miejsce to po zmroku jest niebezpieczne, generuje agresywne zachowania osób, które w okresie letnio-jesiennym lubią tam przebywać. – powiedziała nam mieszkanka Szczakowej.
Takim sposobem powstaje nam w mieście kolejne śmietnisko i melina. Jak podsumowała szczakowianka, ta dzielnica, została chyba zapomniana przez władze miasta, bo wiele można by o niej mówić. To jedno z wielu miejsc tej dzielnicy, które są nie tylko zaśmiecone, ale i niebezpieczne.
[vc_facebook]