Siatkarze MCKiS Jaworzno wrócili do rozgrywek ligowych po przerwie świątecznej. W styczniu drużyna rozegrała już dwa mecze, a trzynasta kolejka okazała się pechowa dla wychowanków Tomasza Wątorka.
II ligowy zespół noworoczną rywalizację zaczął od porażki w meczu wyjazdowym. Z MKS Andrychów 7 stycznia jaworznicki zespół zdołał ugrać tylko jeden set, tym samym pierwsza porażka ligowa stała się faktem. Zespół do Jaworzna wrócił bez punktu, ale to nie zagroziło pozycji lidera grupy czwartej.
W sobotę 14 stycznia w hali w centrum Jaworzna siatkarze gościli UMKS Kęczanin Kety. Pierwszy set nie poszedł po myśli gospodarzy, ale już kolejne padły ich łupem. Jaworznianie potrafili gubić kilka punktów pod rząd, by zaraz odrabiać zaległości asami serwisowymi. Bloki stawiane w punkt, ataki z pierwszej linii i niezła obrona to tylko niektóre czynniki, które pozwoliły zdobyć kolejne 3 punkty ligowe.
MKS Andrychów – MCKiS Jaworzno 3:1
(26:24, 23:25, 25:21, 25:19)
MCKiS Jaworzno – UMKS Kęczanin Kęty 3:1
(26:28, 25:21, 25:22, 25:20)
jargal
[vc_facebook]